"Jasno chcę powiedzieć, że jeżeli zostanę prezydentem Rzeczpospolitej, to zawetuję każdą ustawę, która będzie chciała podnieść wiek emerytalny" - powiedział Rafał Trzaskowski, kandydat na prezydenta Polski. To jednak słowa, ale kiedy w 2016 roku można było zagłosować za zmniejszeniem (podwyższonego przez Platformę Obywatelską i PSL) wieku emerytalnego, Trzaskowski był przeciwny.
Jeśli zostanę prezydentem, to zawetuję każdą ustawę, która będzie chciała podnieść wiek emerytalny
- oświadczył kandydat KO.
Pod tym linkiem ➡️ https://t.co/C3mnyy4QsO znajdziecie jak głosował Rafu, podczas głosowania, o obniżenie wieku emerytalnego.
— PikuśPOL 🇵🇱 📿 (@pikus_pol) June 19, 2020
Dla leniwych powiem, że był PRZECIW.
A teraz ogłasza:
-Jak zostanę Prezydentem zawetuję każdą ustawę o podwyższeniu wieku emeryt.
Ktoś to łyka?🙈 pic.twitter.com/UwMktfIypy
Jak zagłosował Rafał Trzaskowski, kiedy można było wypowiedzieć się w sprawie obniżenia wieku emerytalnego? Był oczywiście przeciwny, jak cała Platforma Obywatelska, za wyjątkiem profesora Mariana Zembali.
Wcześniej - w 2015 r. - był za odrzuceniem w pierwszym czytaniu projektu obniżającego wiek emerytalny.
Ciężko w takim wypadku mówić o wiarygodności, szczególnie jeśli weźmie się pod lupę także inne wypowiedzi Trzaskowskiego. Także dzisiaj kandydat KO mówił w Bydgoszczy o tym, że ważny dla niego jest patriotyzm gospodarczy. Tymczasem jako prezydent Warszawy Trzaskowski, zamawiając tramwaje, odrzucił ofertę bydgoskiej PESY, stawiając na południowokoreańskiego Hyundaia. Sprawa była zresztą wyjaśniana przez Centralne Biuro Antykorupcyjne.
W kampanii wyborczej 2011 Donald Tusk prosto w oczy Polakom kłamał, że wiek emerytalny nie zostanie podniesiony, dlatego dziś nie należy wierzyć deklaracjom przedstawicieli PO, że nie zlikwidują programów socjalnych i nie podniosą wieku emerytalnego
- powiedział dziś prezydent Andrzej Duda.