Policjanci z Nakła nad Notecią pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności śmierci 61-letniego mieszkańca gminy Więcbork, który podczas prac związanych z wymianą rurociągu został przysypany ziemią. Pomimo podjętej reanimacji, mężczyzny nie udało się uratować.
Jak informuje nakielska policja, zgłoszenie o wypadku w miejscowości Rajgród dyżurny odebrał wczoraj (25.09.18) przed godziną 12.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia, 61-latek wspólnie z innymi pracownikami wykonywał prace związane z wymianą rurociągu. W niewyjaśnionych okolicznościach mężczyzna znalazł się w wykopie i został przysypany ziemią z osuwiska.
- Współpracownicy wydostali 61-latka z rowu, podjęli czynności ratunkowe i zaalarmowali służby. Pomimo podjętej reanimacji mieszkańca gminy Więcbork nie udało się uratować
- informuje st. asp. Damian Moczadło z KPP w Nakle nad Notecią.
Okoliczności śmierci mężczyzny wyjaśniają pod nadzorem prokuratora policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Nakle.