"W imieniu pana prezydenta Andrzeja Dudy minister Wojciech Kolarski zwrócił się do Ministerstwa Obrony Narodowej z prośbą o wyjaśnienie sytuacji, która zaistniała na Westerplatte"
Reklama
- poinformował dziś rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński.
Ministra Antoniego Macierewicza zaatakował też Tomasz Siemoniak. "Będziemy domagać się wyjaśnień, kto wydał te haniebne polecenia na Westerplatte. Nazwiska urzędników i żołnierzy podamy publicznie. Skandal!" - napisał na Twitterze polityk PO, odnosząc się do incydentu z 1 września 2017 r.
Problem w tym, że apel poległych jest odczytywany przez wojsko od 2014 decyzją... Tomasza Siemoniaka.