GP: Za Trumpa Europa przestanie być niemiecka » CZYTAJ TERAZ »

Tak Platforma umywała ręce w sprawie wyłudzeń VAT! Te dokumenty nie pozostawiają wątpliwości!

Platforma Obywatelska miała informacje o wyłudzeniach podatku VAT w branży hutniczej - wynika z dokumentów, do których dotarł portal niezalezna.pl. Co zrobił z tym minister finansów Jan Vincent Rostowski? Okazuje się, że niewiele. Ujawniamy, jak wyglądały standardy za czasów rządu PO-PSL.

Jan Vincent Rostowski
Jan Vincent Rostowski
Fot.Tomasz Hamrat/Gazeta Polska

W ostatnim czasie politycy totalnej opozycji coraz częściej odnoszą się do kwestii uszczelniania VAT. Przy okazji starają się odwrócić uwagę opinii publicznej od realnego problemu wyłudzeń VAT i olbrzymiej luki VAT w czasie poprzednich rządów i podważając działania uszczelniające rządu premiera Morawieckiego. W przestrzeni medialnej totalna opozycja zaczęła nawet lansować termin „kłamstwo VAT-owskie”, a politycy PO przypisują sobie zasługi w walce o wpływy VAT i twierdzą, że PiS wyłącznie przeszkadzał. Tymczasem zestawienie danych z ostatnich lat nie pozostawia w tej kwestii żadnych złudzeń...

CZYTAJ WIĘCEJ: Co można było zrobić za pieniądze z luki VAT? To daje do myślenia!

Co można byłoby zrobić za pieniądze z luki VAT?
Na przykład zbudować ponad milion nowych mieszkań dla polskich rodzin. Przyczyniłoby się to do rozwiązania problemu deficytu mieszkań w Polsce.

Można byłoby sfinansować program darmowych leków dla wszystkich (nawet leków bez recepty) przez ponad 6 lat.Kwota luki VAT to równowartość kosztu budowy ok. 6000 km autostrad. To ok. 50% więcej niż obecna długość autostrad i dróg ekspresowych w Polsce!


 

Już we wrześniu w Sejmie rozpoczęło się pierwsze przesłuchanie przed komisją śledczą ds. VAT. Świadkiem wezwanym przed komisję był prof. Witold Modzelewski, ekspert, doradca podatkowy, były wiceminister finansów i autor pierwszej ustawy o VAT, który od dawna przekonuje, że niekorzystne dla państwa zapisy w prawie podatkowym, które doprowadziły do ogromnych wyłudzeń podatku VAT, to nie jest efekt niewiedzy czy nieudolności, tylko złej woli.

Uważa też, że wręcz "stworzono prawo tak, by stało się one źródłem zarobku dla kogoś". Przypomina też, że za ustawę o VAT, która sprzyjała unikaniu płacenia podatków i wyłudzaniu zwrotów odpowiada minister finansów. Jego zdaniem już w 2004 roku można było wprowadzić instrumenty, które zapobiegłyby nadużyciom.

CZYTAJ WIĘCEJ: Trwa pierwsze przesłuchanie przed komisją śledczą ds. VAT

Tymczasem, jak się okazuje, 3 września 2012 roku Jan Vincent Rostowski otrzymał pismo od organizacji samorządu gospodarczego zrzeszającej przedsiębiorstwa hutnicze i instytucje związane z hutnictwem. Wyraźnie zwracano uwagę na narastający problem wyłudzeń podatku VAT w związku z obrotem masowymi wyrobami stalowymi.

Mało tego, minister finansów otrzymał nawet specjalny raport przygotowany na zlecenie Hutniczej Izby Przemysłowo-Handlowej. Na tacy podano mu nawet rozwiązania problemu, a wnioskodawca zaproponował dialog w zakresie proponowanych zmian. To, jak potraktowano tak dobrze przygotowanego wnioskodawcę, woła o pomstę do nieba!

W 2013 roku podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów Maciej Grabowski w odpowiedzi na jedną z interpelacji stwierdził, że problem ewentualnego fikcyjnego wywozu stali nie jest problemem natury merytorycznej uzasadniającym zmiany w przepisach. Mówiąc wprost: mimo sygnałów, że dochodzi do nieprawidłowości oraz konkretnych dokumentów w tej sprawie, minister Grabowski napisał krótko, że problemu nie ma.

Co więcej, widać całkowicie ignorowanie problemu. W jednym z dokumentów czytamy: "W większości przypadków działania kontrolne te przynoszą wymierny skutek dla budżetu państwa w postaci przeciwdziałania utraty dochodów z tytułu podatku towarów i usług".

To jeszcze nie koniec. Hutnicza Izba Przemysłowo-Handlowa otrzymała odpowiedź z ministerstwa. Pismo napisane było sztampowym językiem i zawierało utarte slogany, typu "problem uchylania się od opodatkowania podatkiem od towarów i usług w obrocie masowymi wyrobami stalowymi stanowi przedmiot zainteresowania służb podległych Ministrowi Finansów". Konkretów było jak na lekarstwo, a raport przesłany przez wnioskodawcę oceniono jako "stanowiący istotny wkład do procesu analitycznego dotyczącego zastosowania najbardziej skutecznych działań w zwalczaniu nadużyć w przedmiotowym obszarze".

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#wyłudzenia VAT #jan vincent rostowski

redakcja