Nieprawdopodobne, przez co musieli przejść dwaj chłopcy. Sąd Okręgowy w Koszalinie skazał Katarzynę Więckowską na 15 lat więzienia, a jej konkubenta Marka Kwiatkowskiego na 25 lat pozbawienia wolności za usiłowanie zabójstwa jednego z synów kobiety, znęcanie się nad obydwoma i dokonanie na nich gwałtów przez skazanego.
Sąd pozwolił na ujawnienie wizerunków i danych osobowych skazanych. Natomiast zabronił podawania jakikolwiek danych pozwalających na identyfikację pokrzywdzonych dzieci.
Katarzynę Więckowską sąd skazał na łączną karę 15 lat pozbawienia wolności, jej konkubenta – Marka Kwiatkowskiego na 25 lat więzienia. Oboje znęcali się ze szczególnym okrucieństwem nad dwoma synami kobiety, którzy mieli wówczas 7 i 9 lat.
W wydanym wyroku sędzia Waldemar Kazig wskazał, że Katarzyna Więckowska wszczynała awantury, znieważała słowami obelżywymi, uderzała rękoma, biła pasem, szarpała synów. Marek Kawiatkowski, za wiedzą matki chłopców, zamykał ich w łazience, nakazywał wielogodzinne siedzenie w wannie wypełnionej zimną wodą, wielogodzinne klęczenie z rękoma podniesionymi do góry, bieganie w nocy po polu, wkładał ręce do ust w trakcie posiłku, by wywołać wymioty, wylewał jogurt na podłogę i kazał go zlizywać, kazał jeść produkty w stanie surowym, choć wymagały obróbki termicznej, bił, powodując liczne obrażenia ciała.
Oboje, działając w porozumieniu, usiłowali zabić jednego z chłopców. Marek Kwiatkowski wielokrotnie z dużą siłą uderzał po całym ciele, rzucał nim o meble, o ścianę, w wyniku czego doznał m.in. urazów głowy, złamania żeber, stłuczenia płuc, złamania kości krzyżowej, obustronnego złamania kości łonowej i obydwu kości kulszowych, stłuczenia serca. Mężczyzna dokonał też gwałtów na obu chłopcach.
Marek Kwiatkowski o warunkowe zwolnienie będzie mógł się ubiegać po 20 latach pobytu w więzieniu.Oboje skazani mają zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych na odległość poniżej 200 m i zakaz kontaktu z nimi na okres 15 lat.
Skazani mają wypłacić pokrzywdzonym zadośćuczynienie. Katarzyna Więckowska na rzecz jednego z synów 100 tys. zł i kwoty 50 tys. zł na drugiego syna solidarnie z oskarżonym Markiem Kwiatkowskim. On natomiast ma zapłacić na rzecz jednego z chłopców 250 tys. zł, przy czym solidarnie z Katarzyną Więckowską do kwoty 100 tys. zł i na rzecz drugiego chłopca kwoty 150 tys. zł, przy czym solidarnie z oskarżoną do kwoty 50 tys. zł.
Ze względu na to, że proces był niejawny, sąd wyłączył jawność również ustnego uzasadnienia wyroku. Marka Kwiatkowskiego i Katarzyny Więckowskiej nie było na sali rozpraw podczas ogłaszania wyroku. Ten jest nieprawomocny.