W sieci opublikowana została zbiórka funduszy na rzecz dzieci, które w tragicznym wypadku w Stalowej Woli, straciły swoich rodziców. Pijany szaleniec na drodze spowodował, że w jednej chwili zginęło młode małżeństwo. Jedna z fundacji, poprzez zbiórkę pieniędzy, chce zapewnić godną przyszłość osieroconym dzieciom.
Do tragicznego wypadku doszło w sobotę ok. godz. 15.00 na drodze woj. nr 871 w Stalowej Woli. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 37-letni mężczyzna kierujący audi S7 prawdopodobnie w trakcie wyprzedzania zderzył się z jadącym z przeciwka audi A4, którym podróżowały trzy osoby: 37-letnia kobieta, 39-letni mężczyzna i ich dziecko - 2,5 roczny chłopiec.
Mimo reanimacji nie udało się uratować kobiety i mężczyzny jadących audi A4. Natomiast dziecko i kierowca z audi S7 trafili do szpitala. 2,5-roczny chłopiec, którego rodzice zginęli w wypadku, decyzją sadu rodzinnego znajduje się pod opiekę dziadków. 37-latek usłyszał prokuratorskie zarzuty spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym w stanie nietrzeźwości.
Fundacja Z Serca dla Serca zorganizowała w sieci zbiórkę funduszy na rzecz dzieci, które przez pijanego kierowcę w jednej chwili straciły swoich rodziców. Efekty zrzutki przeszły najśmielsze oczekiwania: w ciągu 27 godzin zebrano pół miliona złotych. Kwota ciągle rośnie, a fundacja podwyższa cel końcowy. Ponad 12,5 tysiąca wpłat mówi same za siebie - Polaków poruszyła historia, która nigdy nie powinna się wydarzyć...