Powodem jest jego osobiste zachowanie, niezgodne z rolą i statusem dyplomaty
- powiedziała norweskiej agencji NTB Kristin Enstad.
Według norweskiego MSZ do resortu wielokrotnie napływały skargi na polskiego konsula, dotyczące publicznych gróźb i częściowo przemocy stosowanych przez niego wobec funkcjonariuszy. Dyplomata odmawiał także wykonania poleceń policji, a w niektórych przypadkach jego zachowanie zostało zgłoszone organom ścigania.
Według Enstad norweski resort dyplomacji w styczniu wezwał polskie MSZ do odwołania konsula, co - jak podkreśliła rzeczniczka - jest normalną procedurą. Ta prośba nie została jednak spełniona przez Polskę, co spowodowało, że polski dyplomata straci w Norwegii przywileje oraz status nietykalności.
Polskie MSZ w odpowiedzi na działania strony norweskiej podjęło decyzję o uznaniu za persona non grata konsul Norwegii, o czym poinformował wiceminister Szymon Szynkowski vel Sęk.
W odpowiedzi na nieuzasadnione uznanie przez władze norweskie konsula S. Kowalskiego za persona non grata, nota o identycznym działaniu wobec norweskiej konsul w Polsce została przekazana ambasadorowi NO. Ochrona i wsparcie obywateli PL pozostaje priorytetem polskiej dyplomacji. https://t.co/ELQ0ReOhRZ
— S Szynkowski vel Sęk (@SzSz_velSek) 11 lutego 2019