Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Szach-mat dla Broniarza! Nauczycieli mami zapomogami, ale czy podzieli się swoją kasą?

Wicemarszałek senatu Adam Bielan zastanawiał się dziś, czy szef ZNP Sławomir Broniarz jest gotowy zadeklarować, że zrezygnuje ze swojej pensji w kwietniu, tak jak będą musieli zrezygnować ze swojej pensji strajkujący nauczyciele. Zapewnił też, że rząd zrobi wszystko, by egzaminy maturalne się odbyły.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
fot. na podst./flickr.com/Psicho_Robi/CC BY-SA 2.0/Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Bielan dzisiaj w Polsat News wyraził zadowolenie z tego, że udało się przeprowadzić egzaminy gimnazjalne.

"To, co mnie zaniepokoiło, to jednak bardzo duża presja ze strony liderów ZNP, wściekłych z tego powodu, że do tych egzaminów doszło. Widzieliśmy te wszystkie konferencje prasowe pana Broniarza, czy pana Baszczyńskiego, którzy nie potrafili ukryć agresji i dzisiaj straszą uczniów, że wyniki egzaminów mogą być podważone"

- podkreślił Bielan.

W jego ocenie przywódcy ZNP starając się "podpalić polską edukację" przegrali strajk.

"Dlatego, że jeżeli ktoś organizuje strajk w tygodniu, w którym są organizowane egzaminy, w którym są zaplanowane egzaminy i mówi, że egzaminy nie przeszkodzą w tym strajku w oczywisty sposób chce utrudnić przeprowadzenie tych egzaminów"

- podkreślił wicemarszałek Senatu.

Bielan zastanawiał się też, czy szef ZNP Sławomir Broniarz jest gotowy zadeklarować, że zrezygnuje ze swojej pensji w kwietniu. "Tak jak będą musieli zrezygnować ze swojej pensji strajkujący nauczyciele" - podkreślił polityk.

Dopytywany, czy tak jak zapowiadają władze ZNP egzaminy maturalne są zagrożone, Bielan odparł, że jest to kolejne "horrendalne oświadczenie Broniarza".

To jest wpisywanie się w tę strategię "im gorzej tym lepiej". Im gorzej dla uczniów, im większy stres, im większe zamieszanie, tym lepiej dla nas, dla liderów ZNP, bo wtedy zmusimy rząd do negocjacji z pistoletem przystawionym do skroni" - mówił Bielan. "My zrobimy wszystko, żeby matury mogły się odbyć

- zadeklarował.

Zdaniem wicemarszałka Senatu wśród nauczycieli jest frustracja związana ze zbyt niskimi zarobkami. "Ja tę frustrację widzę, dostrzegam, nie jesteśmy ślepi na problemy w polskiej edukacji" - podkreślił Bielan.

Jak dodał, "my jesteśmy gotowi również do rozmowy o podwyżkach w kolejnych latach".

"Pan premier Mateusz Morawiecki zaproponował okrągły stół na temat polskiej edukacji, jesteśmy gotowi do tych rozmów. Natomiast trudno nam się rozmawia, jeżeli po drugiej stronie mamy do czynienia z politykami, politykami Koalicji Europejskiej"

- stwierdził Bielan.

Według niego szefostwo ZNP zaplanowało ten strajk wiele miesięcy temu. "Znając kalendarz wyborczy i próbując wpłynąć na wynik wyborów" - zaznaczył Bielan.

"Coś, co pan Broniarz krytykował w 2013 roku - przypomnę, że mówił o tym, że protesty związkowe nie mogą wpływać na wynik wyborów i nie mogą doprowadzać do wyboru tej, czy innej partii politycznej w 2013 roku Broniarz to krytykował, a w 2019 roku dokładnie taki scenariusz chce zrealizować w Polsce"

- podkreślił wicemarszałek Senatu.

Jak dodał, "chce obalić nasz rząd, chce doprowadzić do porażki PiS, Zjednoczonej Prawicy w wyborach europejskich, a wiemy, że te wybory będą miały bardzo ważny wpływ na wybory jesienią. I chce doprowadzić do powrotu do władzy swoich kolegów z PO, z którymi ramię w ramię wielokrotnie demonstrował na ulicach Warszawy przeciwko obecnemu rządowi".

 



Źródło: niezalezna.pl, pap

#strajk nauczycieli #ZNP #adam bielan #Sławomir Broniarz

redakcja