W Kraju Zabajkalskim w azjatyckiej części Rosji jeden z zatrzymanych 10 lutego wyznawców Świadków Jehowy był torturowany prądem elektrycznym w celu zmuszenia go do przyznania się do winy - poinformował dzisiaj adwokat zatrzymanego Artur Ganin.
Wadim Kucenko został zatrzymany późnym wieczorem 10 lutego w Czycie, głównym mieście regionu. Jak poinformował adwokat, mężczyzna najpierw przewieziony został na komisariat, a później do lasu, gdzie był podduszany, rażony paralizatorem i bity. Kiedy potem zabrano go na złożenie zeznań przed śledczym, Kucenko poinformował, że był maltretowany, ale nie wywołało to żadnej reakcji. Mężczyzna nadal jest w areszcie.
10 lutego Federalna Służba Bezpieczeństwa przeszukała w Czycie i pobliskich miejscowościach rewizje i zatrzymała co najmniej cztery osoby. Portal Znak.com przypomniał, że właśnie do Kraju Zabajkalskiego wyznawcy Świadków Jehowy byli zsyłani w okresie represji stalinowskich. Potem ich rehabilitowano i uznano za ofiary represji politycznych.
Świadkowie Jehowy zostali w Rosji zdelegalizowani w 2017 roku po uznaniu ich za organizację ekstremistyczną. Liczebność tej wspólnoty wyznaniowej szacowano w Rosji na około 175 tys. osób. Po decyzji o delegalizacji centrala organizacji i oddziały regionalne, których było blisko 400, zostały zlikwidowane.