W poniedziałek wieczorem grupa aktywistów Greenpeace blokowała w gdańskim porcie statek z transportem węgla z Mozambiku, chcąc zwrócić uwagę na "pilną potrzebę działań na rzecz ochrony klimatu i konieczność odejścia od węgla do 2030 r.". Użyła do tego żaglowca Rainbow Warrior. Na szczęście funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej podjęli interwencję, zatrzymując dwie osoby. Co na to dziennikarz "Gazety Wyborczej" Michał Olszewski? Pisze o... "putinowskich metodach" i "żenującym popisie siły" Straży Granicznej.
Wczoraj przed północą w porcie w Gdańsku funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej podjęli interwencję na żaglowcu "Rainbow Warrior", który blokował statek z transportem węgla z Mozambiku. Na przesłuchanie do placówki MOSG doprowadzono 18 aktywistów Greenpeace.
Według komunikatu prasowego Greenpeace, "zamaskowani funkcjonariusze straży granicznej z bronią maszynową wtargnęli na pokład żaglowca Rainbow Warrior", "grozili bronią, rozbili okno i dostali się na mostek".
Rzecznik prasowy komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku Tadeusz Gruchalla wyjaśnił, że przed akcją funkcjonariuszy MOSG na "Rainbow Warrior", członkowie Greenpeace, używając trzech pontonów, podpłynęli pod burtę statku z węglem z Mozambiku, zmierzającego do portu w Gdańsku.
"Dwa pontony próbowały skutecznie nie wpuścić statku do portu. Członkowie Greenpeace nie reagowali na wielokrotne wezwania funkcjonariuszy straży granicznej do poddania się kontroli"
- mówił.
Zdecydowana reakcja polskiego państwa na działania "ekoterrorystów" wywołała furię w środowiskach lewicowych.
Dziennikarz "Wyborczej" Michał Olszewski napisał nawet na Twitterze o "putinowskim działaniu" i "żenującym popisie siły Straży Granicznej".
Putinowskie działania i żenujący popis siły @Straz_Graniczna. Nic nie uzasadniało wejścia na pokojowy protest z bronią ostrą. Tak państwo polskie broni swojego snu o potędze węglowej. Z @MarekJozefiak @Greenpeace_PL https://t.co/bobuBsKE6C
— Michał Olszewski (@MiOLszewski) September 10, 2019
Internauci nie zostawiają na dziennikarzu "Wyborczej" suchej nitki za to, co napisał, i chwalą Straż Graniczną:
Szacunek dla straży granicznej
— Michał Knapik (@KnapikMS) September 10, 2019
Brawo straż graniczna!
— Arek Lis???☠️ (@WickedfoxLis) September 10, 2019
Powinni byli wpaść z ciastem i poprosić o odblokowanie portu.
— Maciej Dikl ???? (@maciej_dikl) September 10, 2019
Brawo SG! Tak postępuje sie z terrorystami.
— Buf Bun (@cyrkolec) September 10, 2019