Publikacja uzasadnienia wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji rozjuszyła aktywistki Strajku Kobiet. - Zróbmy im piekło, które zapamiętają do końca życia - nawołują na Twitterze. Ogłaszają też, że dziś w całej Polsce mogą odbyć się kolejne uliczne awantury.
Trybunał Konstytucyjny przedstawił pisemne uzasadnienie do wyroku dotyczącego ochrony życia. Zgodnie z wymogami konstytucyjnymi wyrok zostanie opublikowany dzisiaj w Dzienniku Ustaw.
Jak można było się spodziewać, wywołało to reakcję Marty Lempart i spółki, czyli ekipy z tzw. Strajku Kobiet. Pojawiły się już nawet wezwania do protestów, które kilka tygodni temu w wielu przypadkach przeradzały się w regularne uliczne awantury.
- Wydrukowali uzasadnienie, chcą drukować "wyrok". Zróbmy im piekło, które zapamiętają do końca życia
- nawołuje Strajk Kobiet na Twitterze, informując o proteście, do jakiego ma dojść o godzinie 18.30 przed Trybunałem Konstytucyjnym w Warszawie.
Wszystkie/wszyscy o 18.30 pod Trybunałem na Szucha.
— #StrajkKobiet (@strajkkobiet) January 27, 2021
Wydrukowali uzasadnienie, chcą drukować "wyrok".
Zróbmy im piekło, które zapamiętają do końca życia.
Niedługo później pojawiły się kolejne wpisy: "98. dzień walki od 22 października, gdy zaczęła się wojna o prawo do aborcji. Zróbmy im dym na studniówkę" - napisano na profilu Strajku Kobiet, publikując informacje o protestach w Krakowie, Łodzi, Wrocławiu, Poznaniu i Katowicach.
98 dzień walki od 22 października, gdy zaczęła się wojna o prawo do aborcji. Zróbmy im dym na studniówkę.
— #StrajkKobiet (@strajkkobiet) January 27, 2021
Pod TK o 18.30, Kraków o 20 na Retoryka. I wszędzie w całej Polsce...
Inne miasta:
— #StrajkKobiet (@strajkkobiet) January 27, 2021
Kraków: o 20 na ul Retoryka 7
Łódź: o 19 pod siedzibą PIS na Piotrkowskiej 141
Wrocław: o 19 pod Pręgierzem na rynku
Poznań: ok. 18 na placu Wolności.
Katowice: o 19 pod Katedrą Chrystusa Króla
Odbyła się już również konferencja prasowa Strajku Kobiet.
- Jeśli do tej pory mówiliśmy o piekle kobiet, to od dziś będziemy musiały mówić o piekle dla rządu. Po prostu zgotujemy wam piekło, nie podarujemy tego. Dziś jest 27 stycznia, zapamiętajmy tę datę, bo to może być ważna data
- mówiła Marta Lempart, dodając:
"Wzywamy do tego żebyście wszyscy wyszli, żeby się zmobilizowali i żeby tym razem iść tak, żeby zostawiać ślady. Wyraźcie ten gniew tak, jak uważacie. To nie my zaczęłyśmy"
Padło też pytanie, co powinni zrobić politycy. - Zadanie dla polityków jest takie, że powinni być z nami, a nie w studiach telewizyjnych. To dla nich czas próby - powiedziała Lempart. Suchanow dodała: "Także dzisiaj noc może być ciężka".