Prokuratura Krajowa przywróciła swobodny dostęp członkom podkomisji oraz jej ekspertom do dowodu rzeczowego w postaci samolotu Tu 154 M nr 102, przychylając się do zażalenia szefa podkomisji - poinformowała sekretarz podkomisji Marta Palonek.
Zgodnie z postanowieniem prokuratury z 6 listopada 2019 r. dostęp do jedynego pozostałego w Polsce Tu-154 wymagał zgody śledczych. Zdaniem podkomisji treść tego postanowienia była sprzeczna z porozumieniem między MON a prokuraturą.
"Podkomisja do Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego informuje, że zgodnie z obowiązującym prawem Prokuratura Krajowa z dniem 10 grudnia 2019 r. przywróciła swobodny dostęp członkom Podkomisji oraz jej ekspertom do dowodu rzeczowego w postaci samolotu Tu 154 M nr 102, przychylające się do zażalenia Przewodniczącego Podkomisji na postanowienie Prokuratury Krajowej z dnia 6 listopada 2019 r."
- czytamy w oświadczeniu sekretarz podkomisji Marty Palonek.
10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154 wiozącego delegację na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka, najwyżsi dowódcy wojska i ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski.