- Jako chrześcijanie chcemy tym, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej ofiarować modlitwę, bo to dla nich jest najcenniejsze. Prosić o miłosierdzie boże - powiedział podczas obchodów 8. rocznicy katastrofy z 10 kwietnia 2010 r. na warszawskich Wojskowych Powązkach bp polowy WP Józef Guzdek.
Biskup Polowy Wojska Polskiego, a także przedstawiciele kościołów prawosławnego i ewangelickiego, zmówili podczas uroczystości modlitwę za ofiary katastrofy smoleńskiej.
- Po ośmiu latach miejsce pożegnań stało się miejscem spotkań. Kolejny już raz przychodzimy w kolejną rocznicę, aby spotkać się z tymi, którzy tamtego dnia zginęli. Jako chrześcijanie chcemy również ofiarować modlitwę, bo to dla nich jest najcenniejsze; prosić o miłosierdzie boże. Słowa ludzkie są zbyt małe i nieudolne, by kierować je do Boga, dlatego odmówmy modlitwę, której nas nauczył Jezus Chrystus
- powiedział bp Guzdek i zmówił modlitwę "Ojcze nasz".
Prawosławny ordynariusz WP ks. abp Jerzy Pańkowski również podkreślił, że w chrześcijaństwie nie ma innej formy upamiętnienia zmarłych ludzi, większej niż modlitwa.
- I nasza miłość i nasza wierność do naszych zmarłych zawsze weryfikowana jest przez modlitwę - codzienną, ukrytą; modlitwę, o której pamiętamy i zanosimy dzisiaj również w tym szczególnym dniu modlitwę za wszystkich zmarłych w katastrofie smoleńskiej
- powiedział abp Pańkowski.
- "Albowiem tak Bóg umiłował świat, że syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy nie zginął, ale miał życie wieczne" - te słowa, które kieruje do nas ewangelista Jan, niechaj będą modlitwą dla nas wszystkich, którzy chcemy prosić, błagać Boga. Zawsze pokładamy Boże w tobie ufność, choćbyśmy się wydawali zagubieni i pogrążeni w cieniu śmierci, nie będziemy się lękać, bo Ty jesteś zawsze z nami
- mówił z kolei ks. Tadeusz Jelinek, przedstawiciel ewangelickiego duszpasterstwa wojskowego.