"Gazeta Wyborcza" ujawniła dziś fakturę z czerwca 2018 roku, którą wystawiła spółka Nuneaton, powołana przez spółkę Srebrna do budowy bliźniaczych wieżowców w centrum Warszawy. Jak podała "GW", w sumie z podatkiem VAT austriacki biznesmen Gerald Birgfellner, który kierował Nuneatonem, chce od Srebrnej zapłaty 1 mln 580 tys. zł.
W rozmowie z TVN24 Marcin Horała (PiS) określił opublikowaną przez dziennik fakturę jako "przezabawną".
Nie chodzi o to, żeby wyprodukować taką fakturę, bo każdy może napisać, wziąć kawałek papieru i wydrukować. W każdej tego rodzaju sytuacji chodziłoby o to, żeby te koszty udokumentować, żeby przedstawić rachunki za przejazdy, za noclegi
- podkreślił.
Zdaniem posła PiS "nie ma w Polsce firmy, w której księgowa by zaakceptowała tę fakturę".
Prawdopodobnie mógłby i Urząd Skarbowy - gdyby ona była opłacona - wszcząć postępowanie, że to jest pusta faktura. To już nie chce spekulować
- dodał.
Przewodniczący sejmowej komisji śledczej ds. wyłudzeń VAT zażartował sobie z "Wyborczej" również za pośrednictwem Twittera:
‼️Hej, @gazeta_wyborcza jesteście mi winni milion!! Mam tu niezbity dowód, fakturę. Czekam na przelew.
— Marcin Horała (@mhorala) 7 lutego 2019
Dobra, żartowałem. Wy też. pic.twitter.com/clHCR12SvA