Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Simion: Wybory w Polsce są kluczowe dla całej Europy. "Nasz cały kontynent może stać się dyktaturą"

- Przyszedłem, by powiedzieć, że naród polski nie jest sam. że cała Europa i cały wolny świat stoi u waszego boku, wspiera was. Wszyscy rozumiemy, że wybory w niedzielę są kluczowe dla przyszłości Europy. Jeśli nie podołacie, następne w kolejce będą Węgry, a potem cały nasz kontynent stanie się dyktaturą - powiedział podczas konferencji CPAC w Jasionce lider AUR, kandydat w wyborach prezydenckich w Rumunii, George Simion.

Simion podziękował TV Republika oraz Tomaszowi Sakiewiczowi i Michałowi Rachoniowi. Przypomniał, że Polacy i Rumuni to narody chrześcijańskie.

Reklama

- Nigdy nie pozwolimy, by ktoś dyktował nam swoje poglądy wobec naszych tradycyjnych i katolickich wartości. Naród rumuński jest z konserwatystami i chrześcijanami w Polsce. Naród amerykański i prezydent Trump też was wspierają, a także większość Francuzów popiera waszą walkę - mówił Simion.

Podkreślił konieczność jednoczenia się wobec globalistów - Ursuli von der Leyen, Emmanuela Macrona i "wszystkich marionetek globalistycznych Europy" oraz walczyć o "wolne suwerenne narody", "o nasz kraj, bohaterów - Sobieskiego, Piłsudskiego, św. Jana Pawła II i Lecha Kaczyńskiego".

- Jestem w Rzeszowie, by wysłać sygnał do Polaków: uważajcie. Spróbują ukraść wam wybory, narzucić wam marionetkę jako prezydenta niewybranego przez polski naród. Naród polski musi uważać, aby nie powtórzyło to, co wydarzyło się w Rumunii. Unieważnili wybory i ukradli nasze głosy. (…) Obywatele polscy nie wiedzą, kim jest Alexander Soros. Niektórzy wiedzą, więc dzielcie się tą wiedzą o tym, co Alexander Soros i jego marionetka, prezydent Warszawy, próbują zrobić z tym krajem. Mój oponent w Rumunii oficjalnie miał 8 mln euro na kampanię, ale to nie było 8 mln euro - to było dziesiątki milionów euro wykorzystanych do tego, by zdusić demokrację, wolę narodu i by rozprzestrzeniać łgarstwa

- powiedział Simion.

Przedstawił okładkę "The Economist", wskazując, że "to magazyn, który rozprzestrzenia fake newsy o wyborach w niedzielę w Polsce".

- Tu pisze się, że będzie to koniec dla Polski, jeśli nie wybierzecie marionetki, czyli prezydenta Warszawy. Trzeba się oprzeć dziesiątkom miliardów, fake newsom z mainstreamowych mediów, takich jak TVN, Gazeta Wyborcza, jak onet.pl. Oni wykorzystują NGO-sy. narzędzia internetowe, pompują miliardy euro, by rozprzestrzeniać kłamstwa - podkreślił.

Dodał, że "w Rumunii byli samotni przeciw wszystkim - Sorosowi, NGO-som z Open Society i Komisji Europejskiej".

- Mieliśmy jednego przyjaciela, to polski mąż stanu - Mateusz Morawiecki. Przyszedłem, by powiedzieć, że naród polski nie jest sam, że cała Europa i cały wolny świat stoi u waszego boku, wspiera was. Wszyscy rozumiemy, że wybory w niedzielę są kluczowe dla przyszłości Europy. Jeśli nie podołacie, następne w kolejce będą Węgry, a potem cały nasz kontynent stanie się dyktaturą

- powiedział lider AUR.

Źródło: niezalezna.pl
Reklama