Reprezentacja Polski pokonała wczoraj Brazylię 3:0 w finale Mistrzostw Świata siatkarzy. W Turynie na boisku panował tylko jeden zespół. Ukoronowaniem zwycięstwa miał być hymn Polski – na tę część ceremonii czekają zawsze kibice. Niestety Włosi – organizatorzy turnieju finałowego – pominęli ten element… Pokażmy biało-czerwonym, że pamiętamy. Zaśpiewajmy Mazurka Dąbrowskiego na lotnisku Chopina!
Od początku pierwszego seta zawiązała się przewaga Polaków. Podopieczni Vitala Heynena wyszli na mecz niezwykle skoncentrowani i w każdą akcję wkładali sto procent zaangażowania. To zaowocowało, bowiem po efektownym bloku Szalpuka mieliśmy 14:11 dla Polski. Brazylijczycy odrobili straty (23:23), ale po emocjonującej końcówce i znakomitym bloku na zakończenie pierwszego seta wygraliśmy 28:26, obejmując prowadzenie.
Polacy z minuty na minutę grali coraz lepiej. Biało-czerwoni od początku drugiej partii wyszli na prowadzenie i sukcesywnie je utrzymywali. Wygrali drugą partię 25:20, ale to co zrobili w trzecim secie przeszło nasze najśmielsze oczekiwania. Polacy ZNOKAUTOAWALI swoich rywali w trzeciej odsłonie nie pozostawiając złudzeń kto jest lepszy.
Polacy zdobyli również szereg nagród indywidualnych. Najlepszym przyjmującym Mistrzostw Świata został Michał Kubiak, najlepszym środkowym - Piotr Nowakowski, a najlepszym libero - Paweł Zatorski. Nagroda MVP Mistrzostw Świata trafiła do Bartosza Kurka.
Kibice czekali na hymn Polski, który koronuje zwycięstwo, w tym wypadku tak spektakularne. Niestety, o tym elemencie nie pomyśleli organizatorzy.
Na początku organizatorzy rozdali nagrody indywidualne. Później nastąpiła dekoracja drużyn. Zawodnicy pojedynczo wchodzili po schodach i na ich szczycie otrzymywali medal.
Następnie zawodnicy na boisku pozowali do zdjęć. Nie było zwyczajowych „pudeł”, ani hymnu Polski. Rozczarowania nie kryli komentatorzy oraz kibice.
Polska Biało-Czerwoni ?? @PolskaSiatkowka!
— Volleyball World (@FIVBVolleyball) 30 września 2018
They are world champions once again!
Poland beat Brazil ?? @volei 3-0 in the final of the #FIVBMensWCH.
Captain #13 Michal Kubiak lifts the trophy. Feel the atmosphere!
Game report: https://t.co/h5PPn8UiAs#volleyballWCHs#volleyball pic.twitter.com/hMbTwB7L8P
A gdzie hymn?? #FIVBMens2018
— Martyna (@tinaspeedway) 30 września 2018
Na Mazurka Dąbrowskiego czekał prezes PZPN Zbigniew Boniek.
Wzruszająca ceremonia, za chwilę Mazurek, mój indywidualny bohater -Zatorski????
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) 30 września 2018
Nie śpię, bo wciąż czekam na hymn i podium.#POLBRA
— Patrycja Kita-Dziedzic (@PKitaDziedzic) 1 października 2018
Nie ma Mazurka w Turynie? Śpiewajmy w naszych domach, w naszych sercach! To najważniejsze! Polska Mistrzem Świata!
— Tomasz Zimoch (@tzimoch) 30 września 2018
Organizacji takich turniejów powinni się tez od nas uczyć... brak hymnu drużyny zwycięskiej to jakiś marny żart..
— Jakub Krysiak (@JakubKrysiak) 30 września 2018
Organizatorzy dali ciała po całości. Ani podium...a to że hymnu nie zagrali...
— Przemek (@Przemek95914583) 1 października 2018
Godziny mijają, a mi dalej w głowie się nie mieści jak mogli hymn, naszego piękne Mazurka Dąbrowskiego nie zagrać ‼️‼️
— Przybylska ? (@ania23452) 1 października 2018
A poza tym to dalej nie dochodzi do mnie, że JESTEŚMY MISTRZAMI ŚWIATA! #FIVBMensWCH #VolleyballWChs2018 #VolleyMondiali18 pic.twitter.com/R8ZUVrGVsE
Wiem, że to czepianie, choć dla mnie nie.
— Sara Kalisz (@SaraKalisz) 30 września 2018
Bardzo szkoda, że organizatory dla „dobra widowiska” pominęli polski hymn #FivbMensWCH
DO WSZYSTKICH LUDZI JUTRO NA OKĘCIU:
— Jerzy z newcastle ? (@smilemycutie) 30 września 2018
ZAŚPIEWAJCIE IM HYMN
NALEŻY IM SIĘ TO
Dawać nasz hymn ???????? ??
— Sycylia ?? (@sycylia6_) 30 września 2018