W uchwale przyjętej z okazji rocznicy posłowie podkreślili, że formacja \"która walczyła o niepodległość Rzeczypospolitej zarówno z okupantem niemieckim, jak i sowieckim – dobrze zasłużyła się ojczyźnie\".
Na sali sejmowej obecni byli żołnierze Narodowych Sił Zbrojnych: kapitan Władysław Stefański, porucznik Leszek Zabłocki, major Władysław Mróz, kapitan Maria Kowalewska oraz porucznik Wanda Woś-Lorenc. Posłowie skandowali: "Cześć i chwała bohaterom".
20 września 1942 r. sformowane zostały Narodowe Siły Zbrojne. Liczyły od 80-100 tysięcy żołnierzy. Były po Armii Krajowej drugą co do wielkości ściśle wojskową formacją polskiego podziemia niepodległościowego. W 1944 r. w większości zostały scalone z Armią Krajową. Żołnierze Narodowych Sił Zbrojnych walczyli o niepodległość Rzeczypospolitej zarówno z okupantem niemieckim, jak i sowieckim. Oddziały NSZ wsławiły się udziałem w wielu bitwach partyzanckich, walcząc samodzielnie lub wspólnie z oddziałami AK m.in. pod Ujściem, Michałowicami, Olesznem, Radoszycami, w dziesiątkach akcji uwalniania więźniów z aresztów śledczych Gestapo, a także w akcjach mających na celu obronę ludności cywilnej przed zbrodniczą i grabieżczą działalnością band rabunkowych. Oddziały Narodowych Sił Zbrojnych brały udział w akcji "Burza" i w Powstaniu Warszawskim, walcząc ramię w ramię z oddziałami Armii Krajowej – napisał Sejm w uchwale, która została przyjęta przez aklamację.
Posłowie podkreślili, że
za wierność idei niepodległościowej żołnierze NSZ płacili najwyższą cenę – byli męczeni i mordowani przez komunistycznych oprawców, a miejsca pochówków wielu z nich nadal pozostają nieznane. W 75. rocznicę powstania Narodowych Sił Zbrojnych Sejm Rzeczypospolitej Polskiej uznaje, że formacja ta dobrze zasłużyła się Ojczyźnie – zaznaczono w uchwale.