Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Sędzia z Iustitii przedłuża areszt dla ks. Olszewskiego. "Zaczyna to wyglądać na pewien zbieg okoliczności"

Dzisiaj sąd zdecydował o przedłużeniu aresztu tymczasowego dla ks. Michała Olszewskiego. Oznacza to, że duchowny za kratkami pozostanie co najmniej do połowy września. Decyzję podjęła sędzia Anna Kuzaj - członkini niestroniącego od politycznych ocen i opinii sędziowskiego stowarzyszenie "Iustitia".

Ks. Michał Olszewski
Ks. Michał Olszewski
Profetopl - YouTube

Sędzia Anna Kuzaj to członkini Iustitii, a prywatnie - żona rajdowca Leszka Kuzaja. 

Przeciwko Leszkowi Kuzajowi toczyło się postępowanie, które w lutym 2024 r. zakończyło się skierowaniem do sądu aktu oskarżenia. Prokuratura zarzuca rajdowcowi kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, fałszowanie dokumentów, przestępstwa przeciwko mieniu oraz utrudnianie prowadzenia postępowania. Kuzaj wskazał wówczas, że "przekazane mediom informacje są nierzetelne i część zarzucanych mu czynów wskazanych w komunikacie prasowym nie znajduje potwierdzenia w treści przedstawionych mu przez Prokuraturę Okręgową w Krakowie zarzutów". Leszek Kuzaj zapowiedział także interwencję u Adama Bodnara, gdyż jego zdaniem "zaniechano wyłączenia prokurator prowadzącej postępowanie, która pozostaje w relacji rodzinnej z osobą najbliższą dla członka mojej rodziny".

- Niestety to prawda... i niestety zaczyna to wyglądać na pewien (niekoniecznie)przypadkowy zbieg okoliczności... obrona złoży zażalenie w stosownym czasie i formie - skomentował decyzję sędzi Kuzaj Krzysztof A. Wąsowski, obrońca ks. Olszewskiego.

Informację o tym, że dziś odbędzie się posiedzenie aresztowe w Sądzie Okręgowym w Warszawie, obrońcy księdza otrzymali wczoraj w godzinach rannych.

Mecenas Michał Skwarzyński w rozmowie z "GPC" przed posiedzeniem stwierdził, że "praktycznie od początku brak merytorycznych podstaw do stosowania aresztu wobec księdza, a co dopiero w przypadku przedłużenia tego aresztu".

- Choć prokuratura twierdzi, że ksiądz może mataczyć, to używa tego jako wytrycha, a nie uzasadnionej merytorycznie obawy. Wszystkie dokumenty dotyczące Profeto prokuratura ma u siebie, świadkowie i podejrzani w tej sprawie zostali wielokrotnie przesłuchani, a główny świadek oskarżenia ujawniał tajemnice śledztwa publicznie w mediach. W jaki sposób w takiej sytuacji ksiądz Olszewski miałby mataczyć? Co więcej, majątek został zabezpieczony przez prokuraturę. Przypomnijmy, że prokuratura nie zajęła nieruchomości (działka, budynek) ośrodka dla dotkniętych przemocą, który budował ks. Olszewski (a który powstawał według prokuratury z wyłudzonych środków z Funduszu Sprawiedliwości). Zabezpieczyła konta, na których znajdują się pieniądze darczyńców fundacji, uniemożliwiając jej w ten sposób działalność - powiedział obrońca duchownego w "GPC".

 

 



Źródło: niezalezna.pl, GPC

dm,jm