Odpowiadając na pytania dziennikarzy, Hebestreit zaprzeczył, jakoby urzędujący kanclerz miał zabrać ze sobą do Warszawy przyszłego szefa rządu Friedricha Merza.
W wyborach do Bundestagu 23 lutego wygrał opozycyjny blok partii chadeckich CDU i CSU. SPD Scholza poniosła dotkliwą porażkę, po której Scholz zapowiedział wycofanie się z pierwszego szeregu. Kanclerz nie brał udziału w negocjacjach o umowie koalicyjnej między CDU/CSU i SPD.
Obecnie Scholz i jego rząd pełnią obowiązki do momentu powołania nowego rządu. Nowy rząd z kanclerzem Merzem ma rozpocząć działalność 7 maja. Merz zapowiadał wielokrotnie, że zamierza ożywić relacje z Polską. Szef CDU był w Warszawie w grudniu ubiegłego roku. Spotkał się wówczas z Tuskiem.