- Ja też wielokrotnie pomagam w aborcjach i mówię o tym zupełnie odważnie. (...) Dla mnie aborcja jest zabiegiem medycznym i w momencie, kiedy kobieta boi się urodzić, boi się pójść do szpitala, nie wie co zrobić, wie, że być może osoba, która będzie jej pomagała może się znaleźć w więzieniu, dzwoni do posłanki z prośbą o pomoc. Mówię to otwarcie - my jako posłanki pomagamy w aborcjach - powiedziała w programie Onet Rano posłanka Joanna Scheuring-Wielgus z klubu Lewicy.
Joanna Scheuring-Wielgus w programie Onet Rano stwierdziła, że kobiety też "wielokrotnie dzwonią do jej biura".
- Ja też wielokrotnie pomagam w aborcjach i mówię o tym zupełnie odważnie - powiedziała.
Na stwierdzenie prowadzącego, że "mówi otwarcie na antenie o tym, że pomaga w aborcjach", Scheuring-Wielgus odparła:
- Oczywiście, że tak, bo jeżeli ktoś potrzebuje takiej pomocy... Dla mnie aborcja jest zabiegiem medycznym i w momencie, kiedy kobieta boi się urodzić, boi się pójść do szpitala, nie wie co zrobić, wie, że być może osoba, która będzie jej pomagała może się znaleźć w więzieniu, dzwoni do posłanki z prośbą o pomoc. Mówię to otwarcie - my jako posłanki pomagamy w aborcjach.
Pytana, w jakiej formie pomagają, posłanka odpowiedziała, że w "najróżniejszej".
- Miałam ostatnio taką sytuację, że zadzwoniła do mnie zrozpaczona matka, że jej córka jest w ciąży, niechcianej, co ona ma teraz zrobić. Skierowałam ją do odpowiedniej organizacji, zostały kupione tabletki, dziewczyna ciążę przerwała, jest wszystko ok, powiedziała, że "odetchnęła z ulgą"
Zapytana, czy nie obawia się konsekwencji prawnych, parlamentarzystka odparła:
- Jakich? jakich konsekwencji prawnych mam się bać, jeżeli branie tabletek poronnych jest w Polsce legalne, można je kupić za trzysta-kilka złotych, jeżeli oczywiście kogoś na to stać i każda z nas może tę aborcję zrobić. Musimy odczarować to słowo. Aborcja jest zabiegiem medycznym.
To jest coś nieprawdopodobnego!
— Maciej Stańczyk (@stanczykmaciej) July 28, 2023
Poseł na Sejm RP @JoankaSW chwali się publicznie, że pomaga w aborcjach 🤯 pic.twitter.com/jaYTTYTyyI
Przepisy karne związane z aborcją określa art. 152 Kodeksu karnego. Brzmi on następująco:
Art. 152.
§ 1. Kto za zgodą kobiety przerywa jej ciążę z naruszeniem przepisów ustawy,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto udziela kobiecie ciężarnej pomocy w przerwaniu ciąży z naruszeniem przepisów ustawy lub ją do tego nakłania.
§ 3. Kto dopuszcza się czynu określonego w § 1 lub 2, gdy dziecko poczęte osiągnęło zdolność do samodzielnego życia poza organizmem kobiety ciężarnej,
podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Obszernie sprawę pomocnictwa w aborcji opisuje portal prawo.pl.
"Pomocnictwo w przerywaniu ciąży jest karane, ale kobieta, która dokonuje aborcji - nie. Tak jak pomocnictwo przy popełnianiu samobójstwa, sam sprawca nie podlega odpowiedzialności karnej, ale ten kto dostarcza mu truciznę – już tak"
- pisze portal.
Przywołuje tutaj przykład działaczki aborcyjnej, która została w marcu 2023 r. skazana przez Sąd Okręgowy Warszawa-Praga Południe na prace społeczne za pomocnictwo w postaci dostarczenia kobiecie tabletek wczesnoporonnych.