– Musimy wygrać wybory i zmobilizować wszystkie pozytywne siły i strząsnąć ze zdrowego drzewa naszego państwa PiS-owską szarańczę - mówił w trakcie regionalnej konwencji samorządowej Koalicji Obywatelskiej w Poznaniu lider PO Grzegorz Schetyna. Szybko odpowiedziała mu rzecznik prasowa PiS, wicemarszałek Sejmu, Beata Mazurek.
Lider PO stwierdził, że w najbliższych wyborach Polacy wybiorą między "wolnością" a "brakiem wolności".
Musimy wygrać te wybory i zmobilizować wszystkie pozytywne siły i strząsnąć ze zdrowego drzewa naszego państwa PiS-owską szarańczę. Polska jest i pozostanie europejskim państwem zachodnim. Nie damy Polski wypchnąć na Wschód, co marzy się Kaczyńskiemu – grzmiał w Poznaniu.
Za pośrednictwem Twittera przewodniczącemu Platformy odpowiedziała Beata Mazurek:
Najniższe bezrobocie, jeden z najwyższych wzrostów PKB w UE, najniższy deficyt, 300+, 500+ , przywracanie własności, uszczelniony VAT, malejący dług/PKB, repolonizacja, podniesienie ratingu S&P, 1 miejsce w pol.społ. Oxfam na 157 krajów świata. Szaleństwo Schetyny sięga zenitu.
— Beata Mazurek (@beatamk) 13 października 2018
Według Beaty Mazurek, wniosek Koalicji Obywatelskiej jest "rozpaczą Schetyny" pokazującą, że w okresie kampanii wyborczej górę biorą emocje, awanturnictwo a nie merytoryczna dyskusja.
- Emocje, awanturnictwo i ciągłe doprowadzanie do konfliktu jest motorem napędowym dzisiejszej opozycji. Brak rozsądnych argumentów, konkretnych propozycji powoduje to, że ciągle idą na zwarcie. My robimy swoje, koncentrujemy się na rozmowach z Polakami, to dzięki nim przedstawiamy swoje propozycje i ufam, że 21 (października) w tych wyborach zwyciężymy
– podkreśliła Mazurek.