- Udział szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska w marszu Koalicji Europejskiej w Warszawie jest niedopuszczalny - ocenił europoseł PiS Jacek Saryusz-Wolski. Jego zdaniem Tusk złamał "umowy i zasady" panujące w Brukseli.
Ulicami Warszawy przeszedł zorganizowany przez Koalicję Europejską marsz pod hasłem "Polska w Europie". W manifestacji udział wziął m.in. szef Rady Europejskiej Donald Tusk, który na zakończenie marszu wygłosił przemówienie do uczestników.
Saryusz-Wolski, lider warszawskiej listy PiS do Parlamentu Europejskiego, powiedział w TVP Info, że zgodnie z art 15 par. 6 Traktatu o UE szef Rady Europejskiej nie powinien pełnić funkcji publicznych. "A to (udział w marszu) jest de facto pełnienie funkcji publicznej, chociaż nieformalne. Więc nie gwałci litery, ale gwałci ducha traktatu. To jest poza wszelkimi regułami funkcjonowania Unii Europejskiej" - ocenił.
Jego zdaniem Tusk łamie wszystkie swoje obietnice. "Najpierw mówił, że nie jedzie do Brukseli. Potem mówił, że będzie neutralny. Mówił, że będzie strzegł polskich spraw, a Polsce szkodził" - zaznaczył europoseł PiS. "Dzisiaj w Warszawie to już było apogeum. Pójść w marszu wyborczo-partyjnym i wygłosić płomienne przemówienie na rzecz zwycięstwa jeden strony, to naprawdę jest złamanie wszelkich reguł, jeśli chodzi o tę funkcję" - mówił Saryusz-Wolski.
Jak dodał, sam fakt uczestnictwa Tuska w marszu Koalicji Europejskiej jest - jego zdaniem - niedopuszczalny. "Nie ma precedensów dla tego typu ingerencji w sprawy kraju członkowskiego w jakimkolwiek innym przypadku" - ocenił europoseł.
Zaznaczył, że "w świecie unijnym w Brukseli panują pewne dżentelmeńskie zasady i umowy", które - jego zdaniem - złamał Donald Tusk.
W jego ocenie, w przemówieniu szefa Rady Europejskiej znalazło się wiele słusznych europejskich stwierdzeń. "Problem w tym, że one są kompletnie niewiarygodne. Natomiast Donald Tusk jest specjalistą, żeby czarne nazywać białym, a białe czarnym" - podkreślił Saryusz-Wolski.
D. #Tusk na marszu #PolskawEuropie #GośćWiadomości @JSaryuszWolski: Art. 15.6 traktatu mówi, że nie powinien pełnić funkcji publicznych. To jest de facto pełnienie funkcji publicznej, choć nieformalnie @PUDLOWSKI: Myślę, że to było świetne wystąpienie #wieszwięcej pic.twitter.com/no4puAfkyh
— portal tvp.info ?? (@tvp_info) 18 maja 2019
W przemówieniu wygłoszonym podczas marszu Koalicji Europejskiej Tusk przekonywał, że głosując na Europę i na silną Polskę w Europie, głosuje się też na wolną i demokratyczną Polskę bez strachu, bez przymusu, bez pogardy wobec drugiego. Podkreślał, że "to jest dzisiaj najważniejsza gwarancja naszej polskiej wolności, naszego polskiego bezpieczeństwa".
Tusk zaznaczył, że w wielu krajach w Europie jest sporo osób, które "kwestionują" Unię Europejską. - W bardzo wielu miejscach słyszę lokalnych wodzów dla których idea - a znamy ją dobrze z historii - "jeden naród, jedno państwo, jedna religia, jeden wódz", że to jest ta ich melodia i oni też uczestniczą w wyborach europejskich - powiedział. - Europa to różnorodność, Europa to zjednoczenie w różnorodności. Europa jest trochę jak Koalicja Europejska - oświadczył Tusk.
"Czy na pewno warto podjąć ryzyko głosowania na tych, którzy dzisiaj prezentują się jako Europejczycy z nadzwyczajnym entuzjazmem, ale ten entuzjazm ma raptem dwa tygodnie?"
- pytał szef Rady Europejskiej. "I ja dobrze wiem, że będą tak długo Europejczykami, jak będzie im (to) nakazywał interes wyborczy" - dodał.