Klementyna Suchanow to jedna z osób, które wczoraj obrzuciły jajkami kolumnę rządowych aut. Na incydent ten szybko zareagowała policja, zatrzymując sprawców. W skandaliczny sposób opisują to zdarzenie media związane z tzw. totalną opozycją.
Suchanow przyznała się we wpisie na Facebooku do tego, że planowała akcję.
Piękne czarne bmw dostały od nas w twarz
- napisała.
Ktoś ma problem, że jaja? Trzeba mieć jaja, żeby zrozumieć, że jaja w tej sytuacji to jak pieszczoty. P.S. A po wypuszczeniu, wsiedliśmy do autobusu, za którym jechała suka, by nas śledzić. Proszę mnie dobrze zrozumieć, śniły mi się dzisiaj w nocy mołotowy, jaja to naprawdę daleko idący kompromis
- dodała.
Do wydarzenia doszło wczoraj wieczorem na Krakowskim Przedmieściu przed Pałacem Prezydenckim. Obrzucono tam samochody, którymi jechali pracownicy Kancelarii Prezydenta RP. Policjanci zatrzymali cztery osoby, o czym poinformowaliśmy jako pierwsi.
Można byłoby przypuszczać, że dziennikarze zdecydowanie potępią takie zachowanie. Tak się jednak nie stało.
"Newsweek Polska prywatnie po godzinach" pic.twitter.com/Nkh3sQUMfG
— Człowiek Bóbr (@czlowiek_bobr) 9 grudnia 2017
NaTemat takimi artykułami daje przyzwolenie na agresję i ataki niech ktoś reaguje pic.twitter.com/SDMZHHkvtP
— Prawa strona (@PrawyPopulista) 9 grudnia 2017
Dziennikarz "Gazety Wyborczej" zamieścił wpis w języku angielskim, w którym pisze o "ciemnościach nad Polską" i brutalnym potraktowaniu przez policję młodej pisarki. Słowem nie zająknął się o przyczynach interwencji mundurowych.
Doctor rising star in the darkness, czyli dzisiejszy Bartosz dla zablokowanych. pic.twitter.com/FcFiNTIBm3
— Marek Kowalski (@emkow) 9 grudnia 2017
A w ten sposób mówili o całej "akcji" Obywatele RP:
"trzy auta ustrzeliliśmy ale zwłok jeszcze nie ma".
— Radosław (@bogdan607) 9 grudnia 2017
uśmiechnięty UBywatel, melduje posłowi Święcickiemu efekty akcji, obrzucania limuzyn rządowych, jajkami.#HateStop#StopMowieNienawisci#FaszyzmNiePrzejdzie pic.twitter.com/EzCUWBigYn
Do skandalicznych zachowań i wpisów zwolenników KOD odniosła się policja na oficjalnym koncie na Twitterze.
Ostatnio pojawiające się wpisy nawołujące do łamania prawa są bardzo niebezpieczne! Zapowiadamy zdecydowane działania przeciwko prowokatorom, a zabezpieczone dowody, w tym wpisy i wypowiedzi przekażemy do Prokuratury. Nie ma przyzwolenia na takie jak -pokazane poniżej- zachowania pic.twitter.com/aAGSgbULY4
— Polska Policja (@PolskaPolicja) 9 grudnia 2017