Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

„Rysiek zagraża Tuskowi, i dlatego do niego przychodzą”. Protest w obronie Majdzika w Skawinie

- Czy wiecie, dlaczego przyszli po Ryśka? Dlatego, że jest naszą siłą, nas reprezentuje od takiego długiego czasu. Ja pamiętam lata 80-te. Bardzo wielu z Was nie pamięta i nie wie, ale wtedy trzeba było być bardzo odważnym - powiedziała Barbara Nowak, radna Sejmiku Województwa Małopolskiego podczas protestu w obronie Ryszarda Majdzika w Skawinie.

Protest po rewizji Bodnarowców u Ryszarda Majdzika, Skawina
Protest po rewizji Bodnarowców u Ryszarda Majdzika, Skawina
screen - Telewizja Republika

Policja w domu Majdzika 

W środę rano do domu działacza opozycji antykomunistycznej Ryszarda Majdzika wtargnęła policja. Rzekomym powodem nalotu służb było poszukiwanie nielegalnej broni palnej. 

Zobacz: Policja w domu Ryszarda Majdzika. „Napadli na moje mieszkanie, jak w stanie wojennym”

Niedługo po akcji mundurowych Majdzik gościł na antenie Telewizji Republika. Poinformował, że nie podpisał żadnego dokumentu, który podstawili mu policjanci. Odnosząc się do artykułu przedstawionego na postanowieniu o przeszukaniu stwierdził, że właśnie za rzekome nielegalne posiadanie broni palnej został zatrzymany jego ojciec, żołnierz Armii Krajowej.

Protest w Skawinie po rewizji Bodnarowców 

Dziś o godzinie 16:00 w Skawinie odbył się protest w związku z rewizją Bodnarowców w mieskzaniu Ryszarda Majdzika. Na miejscu zjawisło się kilkaset ludzi. Jak zauważył reporter TV Republika, "odzew jest bardzo duży, ludzie są oburzeni tym, że policja weszła do mieszkania działacza opozycji antykomunistycznej oraz tym, że Ryszard Majdzik jest starszą, schorowaną osobą". 

W trakcie protestu krótkie przemówienie do zebranych osób wygłosił sam Majdzik. 

"Jesteście tutaj, w Skawinie. To jest coś pięknego. Dziękuję Wam wszystkim. [...] To byli milicjanci, bo to nie była policja. Policja tutaj nas pilnuje, a tamci, co przyszli, to milicjanci. Ci z SB, którzy kiedyś działali. Moi koledzy przyszli i nie bali się krzyczeć na nich na korytarzu: 'Banda Tuska i banda Bodnara'. [...] Wreszcie trzeba ruszyć tyłki, bo nic nie będziecie mogli napisać. Jak napiszecie prawdę, to pójdziecie siedzieć do więzienia – od 3 do 5 lat. Ludzie, nastała jakaś hołota postkomunistyczna, niemiecka. Jakiś pachołek niemiecki nas straszy. Hołota!"

– powiedział.

Uczestnicy protestu  skandowali m.in. „Nie bać Tuska”, „Do Berlina weźcie Tuska”. 

Po Ryszardie Majdziku głos zabrała Barbara Nowak, była małopolska kurator oświaty. 

"Czy wiecie, dlaczego przyszli po Ryśka? Dlatego, że jest naszą siłą, nas reprezentuje od takiego długiego czasu. Ja pamiętam lata 80-te. Bardzo wielu z Was nie pamięta i nie wie, ale wtedy trzeba było być bardzo odważnym. I Rysiek był odważny a także jego ojciec Mieczysław – ikona. Osoba, która nigdy się nie wystraszyła. Byliście przecież więzieni i mówili Wam, ze będziecie zabici. A co robili? Co robił ojciec i syn? Stanęli tam, gdzie mieli kopać swój grób i śpiewali hymn Polski. I co? I ten pan Bodnar czy pan Tusk myśli, że jak przyjdzie do Ryska Majdzika pod głupawym pretekstem, że ma broń, to on się wystraszy? Nie wystraszy się! To jest człowiek, który z nami idzie przeciwko reżimowi Tuska. Panie Tusk, nas będzie dużo więcej. My jesteśmy zdecydowani. Będziemy walczyć o suwerenną Polskę. Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz"

– powiedziała.

"Nie tylko na Ryśka podnoszą dłoń" 

Dodała, że "nie tylko na Ryśka podnoszą swoją dłoń".

"Oni również potrafili dopiero co zamordować kobietę, którą oskarżają dzisiaj, że umarła, bo się wystraszyła, ale pewno pana Kaczyńskiego. A ona przeżywała to, ze ma iść i zeznawać przeciwko panu Kaczyńskiemu, że ma zaprzeczać temu, co Prawo i Sprawiedliwość robiło. A Prawo i Sprawiedliwość, kiedy rządziło, to myśmy mieli się dużo lepiej – mieliśmy i pieniądze i byliśmy wolnymi ludźmi. Nikt nam tej wolności nie odbierze! A już w sobotę ta pani będzie chowana. Ona nie przeżył, a to jest tylko jedna z pierwszych ofiar. Mieliśmy też rolnika, którego pobito i który nie żyje. Jestem pewna, że pomysł na to, żeby ludzi, którzy głośno dziś mówią, że są za wolną Polską, nie pozwolą deprawować naszego narodu, a przede wszystkim dzieci, to oni po nas przyjdą. Będzie to krótko. Nawet jeżeli będzie trzeba zginąć, to trudno. Co jest ważniejszego niż wolna Polska, wiara w naszego Boga?"

– podkreśliła.

Wskazała też, że "my wiemy, że wolność Polski jest tym, co się łączy z cywilizacją chrześcijańską".

"Gdy przestaniemy wierzyć w Boga, a w Boga uderzają – odbierają dzieciom lekcje religii, wprowadzają deprawację. Chcą, żeby młodzi Polacy zapomnieli o historii Polski, zapomnieli skąd są. Pamiętajcie, że skoro to jest obca władza, to o dobro Polaków nie będzie dbała. Musimy wreszcie się obudzić, razem stanąć, pewno na ulicach, w obywatelskim zrywie i mówić: „My chcemy wolnej Polski!”

– oznajmiła.

Zaapelowała też do zgromadzonych: "Pamiętajcie, że cokolwiek ze strony Tuska idzie, to jedno wielkie kłamstwo".

"W tej chwili ogromnie wiele jest przekazów takich, że przyszli do Ryśka, bo Rysiek ma broń, której nie zgłosił. Oni nie mają pojęcia, że Polacy nie są durniami i że nie damy się stłamsić. Rysiek, jeżeli miał broń, to miał broń pamiątkową, która jest kolekcjonerska, a nie jest bronią, która komukolwiek miała zagrażać. Natomiast Rysiek zagraża Tuskowi, i dlatego do niego przychodzą. Zagraża tym kłamstwom, deprawowaniu dzieci, bo mówi zawsze prawdę. Staje na czele nas i jest naszym głosem. Skoro Rysiu jesteś naszym głosem, to my będziemy twoim. Chcemy wyraźnie powiedzieć, ze jesteśmy z Tobą i nie pozwolimy Ci zrobić krzywdy"

– podsumowała.

Ryszard Majdzik - legenda "Solidarności" 

To od Ryszarda Majdzika zaczęła się Solidarność w Krakowie. Gdy 22-latek wywiesił na swojej tokarce „Krasnyj Proletariat” w krakowskim Elbudzie kartkę „Ja Ryszard Majdzik, robotnik w piątym pokoleniu, rozpoczynam solidarnościowy strajk ze strajkującym Wybrzeżem”, przybiegł wściekły sekretarz PZPR Mardyła i krzyczał: „Kto temu gówniarzowi pozwolił strajkować”. – Won za Ural! – usłyszał młodego robotnika. Za 22-latkiem stanęła cała załoga i wybrała go przewodniczącym strajku. A za Elbudem poszły inne krakowskie zakłady.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Ryszard Majdzik #Barbara Nowak #bezprawie Tuska

Mateusz Mol