22-letni Ryszard Majdzik na tokarce „Krasnyj Proletariat” wywiesił kartkę: „Ja Ryszard Majdzik, robotnik w piątym pokoleniu, rozpoczynam solidarnościowy strajk ze strajkującym Wybrzeżem”. Tak zaczęła się Solidarność w Krakowie. Potem Jaruzelski ścigał go listem gończym. W 2023 r. cała Polska widziała, jak Majdzik zdenerwował Donalda Tuska, zadając mu niewygodne pytania w czasie otwartego spotkania. W grudniu 2024 Majdzik skazany został za znieważenie Małgorzaty Boroń, aktywistki Strajku Kobiet. Zdaniem sędzi Agnieszki Pilarczyk ze stowarzyszenia Iustitia znieważyły ją słowa o „małpim móżdżku” oraz „tęczówce-zboczeniówce”. Ryszard Majdzik będzie gościem Piotra Lisiewicza w "Wywiadzie z chuliganem" dziś o 21:05 w Telewizji Republika.
Do znieważenia aktywistki Strajku Kobiet, znanego z okrzyków „Wyp…ć” i innych wulgarnych wrzasków miało dojść, gdy Małgorzata Boroń protestowała przeciwko temu, że Jarosław Kaczyński modlił się na Wawelu przy grobie swojego Brata. - Powiedziałem, że są dziczą i barbarzyńcami i mają małpie móżdżki. Oni krzyczeli, że polską flagą jest tęczowa, a nie biało-czerwona. Nie mogłem tego słuchać – opowiada Majdzik.
W sądzie domagał się on wyłączenia znanej z walki z rządem PiS sędzi Agnieszki Pilarczyk ze stowarzyszenia Iustitia. Sąd nie tylko nie zgodził, ale i utajnił sprawę, mimo że obie strony chciały rozprawy jawnej. – Powiedziałem do protokołu, że ten sąd jest sądem kapturowym, tak jak ten, co skazał mojego ojca, który siedział we Wronkach i mnie w stanie wojennym – mówi Majdzik.
Zmagania z sowieckimi i postsowieckimi sądami to w rodzinie Majdzików tradycja. Dziadek Ryszarda Zygmunt Majdzik zginął w zbrodni katyńskiej, rozstrzelany w Miednoje. Ojciec Mieczysław Majdzik, żołnierz WiN, torturowany, skazany został na 12 lat więzienia. Sam Ryszard już w czasie służby wojskowej aresztowany był za mówienie prawdy o zbrodni katyńskiej, współpracował z KSS KOR, ROPCiO i SKS.
To od niego zaczęła się Solidarność w Krakowie. Gdy 22-latek wywiesił na swojej tokarce „Krasnyj Proletariat” w krakowskim Elbudzie kartkę „Ja Ryszard Majdzik, robotnik w piątym pokoleniu, rozpoczynam solidarnościowy strajk ze strajkującym Wybrzeżem”, przybiegł wściekły sekretarz PZPR Mardyła i krzyczał: „Kto temu gówniarzowi pozwolił strajkować”. – Won za Ural! – usłyszał młodego robotnika. Za 22-latkiem stanęła cała załoga i wybrała go przewodniczącym strajku. A za Elbudem poszły inne krakowskie zakłady.
Filmowa zapowiedź „Wywiadu z chuliganem” poniżej:
🔵 Ryszard Majdzik o tym, jak był prześladowany przez Jaruzelskiego dziś w programie Piotra #Lisiewicza #WywiadZChuliganem o 21:05@Ryszard_Majdzik#włączprawdę #TVRepublika pic.twitter.com/PFB75aMI0O
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) December 22, 2024