Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Ruszył medialny atak na CBA. Szef instytucji wydał oświadczenie. "Jestem zmuszony zdecydowanie zaprotestować"

Donald Tusk już w maju przekonywał, że po przejęciu władzy jedną z jego pierwszych decyzji będzie likwidacja CBA. Tymczasem na portalu onet.pl pojawił się artykuł o rzekomych podwyżkach dla pracowników biura w związku z wynikami wyborów. Specjalne oświadczenie wydał szef CBA płk Andrzej Stróżny. - Jestem zmuszony zdecydowanie zaprotestować przeciwko tego rodzaju nieodpowiedzialnym twierdzeniom - podkreślił.

CBA
CBA
Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Oświadczenie szefa CBA

"W związku z nasileniem się w przestrzeni publicznej wypowiedzi, komentarzy i publikacji medialnych, które w sposób nierzetelny i nieprawdziwy przedstawiają działanie funkcjonariuszy i pracowników CBA, jestem zmuszony zdecydowanie zaprotestować przeciwko tego rodzaju nieodpowiedzialnym twierdzeniom"

– napisał Stróżny w oświadczeniu umieszczonym na stronach internetowych Biura.

Zaznaczył w komunikacie, że takie publikowane wypowiedzi postrzega "jako próbę destabilizacji instytucji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo państwa, co jest szczególnie szkodliwe w kontekście obecnej sytuacji geopolitycznej".

"Stanowczo dementuję wszelkie sugestie dotyczące wewnętrznych działań w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, które miałyby być ukierunkowane na destabilizację pracy Biura"

– podkreślił.

"Niezależnie od sytuacji politycznej w kraju, a także formułowanych w przestrzeni publicznej opinii, Biuro nadal skupia się na konsekwentnej i efektywnej realizacji wszystkich zadań ustawowych" - zapewnił szef CBA.

W oświadczeniu wskazał, że ogłoszone we wrześniu 2023 r. w Dzienniku Ustaw rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów w sprawie stawek uposażenia zasadniczego funkcjonariuszy CBA jest realizacją przepisów ustawy budżetowej uchwalonej w 2022 roku i jest spójne ze wzrostem wynagrodzeń w sferze budżetowej w 2023 r. o tzw. wskaźnik inflacji, tj. 7,8 proc.

Zaznaczył, że to odpowiedź na medialne doniesienia dotyczące rzekomych podwyżek związanych z wynikiem wyborów parlamentarnych, które publikował onet.pl.

"Pragnę raz jeszcze podkreślić, że Centralne Biuro Antykorupcyjne działa zawsze na podstawie i w granicach prawa"

– napisał w komunikacie.

"Funkcjonariusze CBA swoją codzienną służbą potwierdzają słowa złożonej przysięgi: +służyć wiernie Narodowi, pilnie przestrzegać prawa, dochować wierności konstytucyjnym organom Rzeczypospolitej Polskiej, a także sumiennie i bezstronnie wykonywać obowiązki funkcjonariusza Centralnego Biura Antykorupcyjnego, nawet z narażeniem życia+" - zapewnił.

W materiale zaapelował do wszystkich uczestników debaty publicznej "o powstrzymanie się od pochopnych i tendencyjnych opinii niemających odzwierciedlenia w prawdzie, a także spokojne i rzetelne opisywanie rzeczywistości".

Zachęcił też do zapoznania się informacjami o wynikach działalności Biura, dostępnymi na stronie internetowej CBA. 

PO chce likwidacji CBA 

CBA to instytucja, która od lat jest krytykowana przez PO. Szef tej formacji w maju br. oświadczył, że wśród jego pierwszych decyzji po przejęciu władzy będzie likwidacja CBA. Na miejsce CBA Tusk planuje "zbudowanie struktury, która będzie rzeczywiście walczyła z korupcją i będzie rzeczywiście możliwie niezależna od władzy wykonawczej".

Tamte słowa Donalda Tuska dosadnie komentował zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.

"Widać wyraźnie, że z tą instytucją Platforma Obywatelska ma problem, bo to już kolejny raz z ust liderów tej partii padają zapowiedzi likwidacji tej ważnej dla polskiego państwa służby. Centralne Biuro Antykorupcyjne ma swoją dobrą historię. Ma swoje oczywiste zasługi dla państwa polskiego. Nie ma żadnych wątpliwości, że zwalczanie korupcji to dzisiaj jedno z zadań, które musi być realizowane przez każdy rząd"

– wskazywał Żaryn.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#CBA #służby #korupcja #prawo

mm