Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Rozmowa Nawrocki-Mentzen. Padły deklaracje: NIE dla Zielonego Ładu i nowych podatków

"Nie" dla Zielonego Ładu, "nie" dla nowych podatków i "nie dla euro" w Polsce. To pierwsze z zapowiedzi, które padły podczas dzisiejszej rozmowy Sławomira Mentzena z Karolem Nawrockim.

Autor: Anna Zyzek

Reklama

Dziś o godz. 13:00, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, rozpoczęła się rozmowa Sławomira Mentzena z Karolem Nawrockim, kandydatem obywatelskim na prezydenta. Republika transmituje dialog. 

W trakcie krótkiej serii pytań, które wymagały odpowiedzi: "tak" lub "nie", Karol Nawrocki powiedział wprost - Zielony Ład jest zły, trzeba go odrzucić".

Następnie poruszono kwestię deklaracji Mentzena, którą przedstawił kilka dni temu. 

Deklaracja, o której mowa, zawiera osiem punktów:

  1. "Nie podpiszę żadnej ustawy, która podnosi istniejące podatki, składki, opłaty lub wprowadza nowe obciążenia fiskalne.
  2. Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej obrót gotówkowy i będę stał na straży polskiego złotego.
  3. Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej swobodę wyrażania poglądów, zgodnych z polską Konstytucją.
  4. Nie pozwolę na wysłanie polskich żołnierzy na terytorium Ukrainy.
  5. Nie podpiszę ustawy w sprawie ratyfikacji akcesji Ukrainy do NATO.
  6. Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej dostęp Polaków do broni.
  7. Nie zgodzę się na przekazywanie jakichkolwiek kompetencji władz RP do organów Unii Europejskiej.
  8. Nie podpiszę ratyfikacji żadnych nowych traktatów unijnych osłabiających rolę Polski, np. poprzez osłabienie siły głosu lub odebranie prawa weta."

Nowe podatki - Nawrocki na "nie"

Odnosząc się do pierwszego punktu deklaracji, Nawrocki przyznał:

"Tak, ja generalnie jestem przeciwko. To jest w moim Planie 21, co do podwyższenia podatków. Jestem przeciwko podwyższaniu podatków, ale zastanawiałem się do punktu odnoszącego się do opłat. Niemniej, zastanawiam się - na ile prezydent podpisujący ustawy ma wpływ na to, czy minister finansów nie będzie rozporządzeniami wprowadzał nowych opłat".

Myślę, że problem i o tym dyskutujemy, że jest on szerszy. Ja jako przyszły prezydent patrzę na kwestie podatkowe także przez pryzmat całej polityki społecznej państwa polskiego. Tzn. Jest pewne zabezpieczenie socjalne, którego mam być także strażnikiem. To zapewne nie jest dla Pana wyborców, Pana, dla mnie, nic zaskakującego, że jeśli chodzi o pewien rodzaj wrażliwości społecznej - tutaj są między nami różnice. Moglibyśmy o tym długo rozmawiać. Przy byciu strażnikiem zdobyczy socjalnych, popiera mnie też Solidarność, co jest dla mnie bardzo ważne - strona społeczna. Dla mnie podwyższanie podatków jest rzeczą, pod którą nie będę się podpisywał jako przyszły prezydent Polski.

– kontynuował.

Zapowiedział również, że jest przeciwko podatkowi katastralnego.

"Jestem przeciwnikiem euro"

Kolejny punkt - waluta.

Oczywiście, że będę stał na straży polskiego złotego. Jest to kolejny punkt mojego programu, a nasze programy w niektórych miejscach się spotykały. W maju 2024 roku, Pana kolega - wicemarszałek Bosak organizował 100-letnie polskiego złotego w polskim Sejmie, razem z IPN, którego byłem prezesem. Już tam, w polskim Sejmie, na zaproszenie Konfederacji, jasno deklarowałem swój pogląd do polskiego złotego. Jestem przeciwkiem euro. Nie tylko ze względów ekonomicznym, choć te są ważne. Nie chciałbym, aby rezerwy złota wyjechały z Polski. 

– powiedział Karol Nawrocki.

I jak wskazał: "Polska gotówka, to polska wolność. Będę tego bronił".

Ustawa o tzw. "mowie nienawiści"

Następnie, zgodnie z kolejnym punktem deklaracji, Nawrocki powiedział, że nie poprze ustaw typu ustawa o tzw. mowie nienawiści, którą próbuje forsować Adam Bodnar, minister sprawiedliwości.

"Oczywiście, art. 54 Konstytucji mówi o tym w sposób naturalny. Będę przyszłym strażnikiem polskiej Konstytucji i wolności słowa. To jest jednym z fundamentów funkcjonowania polskiej demokracji. Jak przyglądam się temu, co obecni rządzący przepychając tzw. ustawy mowie nienawiści, chcą zrobić z polską wolnością słowa, to jestem tym oburzony. Nie podpisałbym nigdy czegoś takiego. Ta ustawa o mowie nienawiści powinna trafić do śmietnika. Oczywiście, hejt jest zjawiskiem, które dotyka i mnie i Pana"

 - powiedział.

Polscy żołnierze na Ukrainie? 

"Nie pozwolę na wysłanie polskich żołnierzy na terytorium Ukrainy" - brzmi kolejny punkt deklaracji Mentzena. 

Tak odpowiedział Karol Nawrocki:

"Oczywiście, że nie pozwolę na wysłanie polskich żołnierzy na terytorium Ukrainy, ale wyślę tam polskich przedsiębiorców, gdy Ukraina będzie odbudowywana. Kiedy Ukraina będzie się odbudowywać, my jako Polska powinniśmy skorzystać z tego, co południowo-wschodnia Polska już zbudowała dla pomocy Ukrainie. Powinniśmy być, to co chcieli Niemcy, by nas z tego wyrzucić, główną siłą odbudowującą Ukrainę, w momencie, gdy wojna się zakończy. Nie wyślę polskich żołnierzy na Ukrainę. Polscy żołnierze powinni chronić Rzeczpospolitej".

Rozmowa zeszła także na temat wizyty Karola Nawrockiego w Białym Domu, gdzie doszło do spotkania z Donaldem Trumpem, prezydentem Stanów Zjednoczonych. 

Jak wskazał kandydat na prezydenta RP: "Biały Dom potwierdził, że po mojej wizycie przywrócono Polskę do "pierwszego koszyka" ws. eksportu czipów".

Ukraina w NATO

Kwestia Ukrainy w NATO była kolejnym aspektem poruszonym podczas rozmowy. Karol Nawrocki zapowiedział, że jest przeciwko - szczególnie w najbliższym czasie - z uwagi na bezpieczeństwo innych krajów Sojuszu. W tym i Polski.

Oczywiście, dzisiaj w ogóle dyskusja o wejściu Ukrainy do NATO jest zupełnie bezprzedmiotowa. Wejście Ukrainy do NATO sprawiałoby, że cały Sojusz Północnoatlantycki jest w stanie wojny z Federacją Rosyjską. To po pierwsze... W czasie mojej pierwszej kadencji, gdy zostanę prezydentem - cała procedura przystąpienia państwa do NATO, jak wiemy, trwa latami, nawet gdyby był tego typu kierunek. Poza tym, państwo ukraińskie, pomimo dzielnej obrony w wojny z Rosją, nie jest jeszcze do wielu procesów - w takim cywilizacyjnym, demokratycznym świecie, gotowe. Przecież znamy przykłady głębokiej korupcji czy nieprzygotowania całego organizmu państwa ukraińskiego do bycia w Unii Europejskiej czy NATO. Dla mnie, w czasie kampanii wyborczej, jak śledziłem te dyskusje o bezwarunkowym przyjęciu Ukrainy do UE czy do NATO, zdawałem sobie sprawę, że to jest wymyślone na rzecz kampanii. Jestem przeciwko, ale myśląc jednak - bo odnosimy się do idealnego świata - chciałbym, aby Ukrainy była częścią cywilizacji zachodniej, a nie cywilizacji wschodniej. Byłoby to dobre dla świata - za dekady. 

– mówił kandydat na prezydenta.

I dodał: "jestem bardziej krytyczny do Ukrainy i z całą pewnością łączy mnie z prezydentem Andrzejem Dudą, ale myślę, że nie jest też nowym odkryciem ani dla prezydenta ani dla Kancelarii Prezydenta, że moje stanowisko wobec Ukrainy, było inne".

Dostęp Polaków do broni

Po raz pierwszy powiem, zostawiłem to sobie na pana doktora Sławomira Mentzena. Ja mam dostęp do broni. Osobistej broni. Jak zaczęła mnie ścigać Federacja Rosyjska i grożono mi regularnie śmiercią za likwidację sowieckich obiektów propagandowych, po długiej procedurze, kolejnych testach, przygotowaniach, uzyskałem dostęp do broni osobistej. Bo miałem zagrożenie życia przez obce państwo

– zdradził dr Karol Nawrocki.

Dodał, że procedura dostępu do broni jest bardzo wymagająca i kiedy sam otrzymywał taki dostęp był jedną z czterech osób, który go mieli na terenie jego województwa.

Więcej na ten temat w tekście poniżej: 

Oddawanie suwerenności w ręce Brukseli. Nawrocki na NIE

"Nie zgodę się na przekazywanie jakichkolwiek kompetencji władz RP do organów Unii Europejskiej" - brzmi przedostatni punkt deklaracji Mentzena. Tutaj również wystąpiła zgoda ze strony Karola Nawrockiego.

"Oczywiście. Ja tutaj miałem jeszcze pomysł, nie wiem, czy Pana lista jest negocjowalna - zabrakło mi w tych ośmiu punktach - sprzeciwu wobec Zielonemu Ładowi i umowie Mercosur. To jest ważna kwestia dla polskiego rolnictwa, leśnictwa. Myślę, że to jest zamyka w tym, co Pan napisał, ale uważam, że powinniśmy akurat te aspekty nieco rozbudować"

– wskazał.

Rozmowę można oglądać w oknie poniżej:

 

Autor: Anna Zyzek

Źródło: niezalezna.pl
Reklama