W Telewizji Republika trwa wydanie świąteczne. Przed południem w studio zasiedli Anna Popek, Karol Gnat oraz prezes stacji Tomasz Sakiewicz. W programie „Polityczna kawa” Sakiewicz dyskutowali o renesansie chrześcijaństwa w Europie.
Już za chwilę zaczynamy. Specjalne Wydanie programu #PolitycznaKawa. Do zobaczenia w @RepublikaTV. pic.twitter.com/IwNUAElLa1
— Tomasz Sakiewicz (@TomaszSakiewicz) April 20, 2025
- Chciałem trochę pogadać z wami o tym, że dochodzi właśnie do trzęsienia ziemi zarówno na rynku politycznym, ale też coś się dzieje, jeśli chodzi o duchowość zachodniej cywilizacji. I raczej dzieje się dobrze - rozpoczął Sakiewicz.
Zastrzegł, że do tej pory na każdym spotkaniu utyskiwaliśmy, że coraz mniej ludzi chodzi do kościoła, że pobożność spada…
Tymczasem - wskazał - „od kilku lat ten trend się odwraca”.
- W świątecznym wydaniu Gazety Polskiej piszemy o masowych chrztach we Francji - zarówno dorosłych ludzi, jak i dzieci. To trend, który - wydawałoby się - przyszedł nie wiadomo skąd – mówił i dodał, że poszukiwał momentu, kiedy to się zaczęło statystycznie.
- I znalazłem. Moim zdaniem to pożar katedry Notre Dame w 2019 roku - ocenił Sakiewicz.
Przypomniał sceny z Paryża sprzed kilku lat:
„w Paryżu mamy dwa duże, prężnie działające Kluby „Gazety Polskiej” . Z okazji stulecia niepodległości ufundowały kopię obrazu Matki Boskiej. Najdroższa część to była złota korona, bo w istocie wykonana ze złota. Z tej okazji odbył się przemarsz po stolicy Francji – od misji polskiej pod polską ambasadę, gdzie znajduje się pomnik Solidarności. Przez Paryż szedł wielki pochód z pieśniami religijnymi”.
- Ludzie zatrzymywali się i… klaskali. Paryż to przecież miasto ateistyczne, muzułmańskie ale na pewno nie chrześcijańskie. Im się to strasznie podobało – przywołał.
- Widok ludzi, którzy w środku Paryża klęczą… Tego nie było od rewolucji francuskiej. Tam jest autentyczny głód wiary - podkreślił.