Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Reklamy wyborcze na Facebooku mimo ciszy. W sprawę zaangażowane mają być dwa komitety

Jak wynika z analizy dokonanej przez jednego z internautów, mimo trwającej ciszy wyborczej, dwa komitety wyborcze, a także partia polityczna i jedna z organizacji pozarządowych, emitują w mediach społecznościowych reklamy promujące kandydatów.

W sobotę portal niezalezna.pl informował, że jeden ze sztabów prawdopodobnie nie wyłączył w mediach społecznościowych reklam promujących kandydata na prezydenta RP.

Reklama

- Czegoś takiego jeszcze nie było! Zdarzały się incydentalne naruszenia ciszy wyborczej, ale nie przez komitet wyborczy, prowadzący kampanię jak gdyby nigdy nic. Trudno uwierzyć w taką niekompetencję/poczucie bezkarności. Chyba że to podkładka pod ewentualne protesty, gdyby poszło niezgodnie z planem... - skomentował poseł Radosław Fogiel.

Szefowa jednego ze sztabów pokazało screeny z panelu reklamowego Google, twierdząc, że "reklamy zostały wstrzymane wczoraj [tj. piątek] o godzinie 16:00. Biblioteki Google działają z opóźnieniem i mogą zawierać błędy" i dodała, że "nie ma absolutnie mowy o żadnym naruszeniu".

Z taką narracją nie zgodził się były minister cyfryzacji, Janusz Cieszyński, przekonując, że "można gasić reklamy nawet 19 minut przed ciszą i jakoś nie ma problemów".

Okazuje się, że mimo ciszy wyborczej reklamy w mediach społecznościowych emituje także inny sztab, a także jedna z partii politycznych, klub parlamentarny oraz organizacja Akcja Demokracja. Zwrócił na to uwagę jeden z internautów.

Źródło: niezalezna.pl
Reklama