Każde święta są związane z symbolami, otaczanie się nimi tworzy specyficzny nastrój; czasami umyka nam jednak ich znaczenie – uważa entolog z Wydziału Etnologii i Nauk o Edukacji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach dr Grzegorz Odoj.
Symbolem jednoznacznie chrześcijańskim jest uosabiający Jezusa Baranek Paschalny, ale już w przypadku nieodłącznego składnika święconki – jajek, czy też zajączka, sprawa jest bardziej złożona.
- Każde święta są związane z symbolami, z rekwizytami, otaczanie się nimi w przestrzeni nas otaczającej tworzy specyficzny nastrój tych świąt
– powiedział dr Odoj.
Jak mówił, część symboli Wielkanocy wywodzi się ze zwyczajów proweniencji starosłowiańskiej, potem pojawiła się ich interpretacja chrześcijańska.
- Wiele tych dawnych rekwizytów, symboli pozostało do dziś, chociaż ma inny wymiar, inne znaczenie, a niejednokrotnie ich znaczenie symboliczne nam umyka
– dodał.
- Jajko jednoznacznie nam się kojarzy ze świętami wielkanocnymi w formie pisanki, ale pamiętajmy, że jeszcze 200 lat po wprowadzeniu chrześcijaństwa. Kościół zabraniał spożywania w okresie świąt wielkanocnych jajek, dopatrując się - poniekąd słusznie - we wszelkich działaniach związanych z jajkami praktyk magicznych
– opowiadał dr Odoj.
- Jajko uchodziło kiedyś za bardzo mocny apotropeion, czyli przedmiot chroniący przed złem i chorobami. Długo utrzymywało się przekonanie, że wpatrując się w jajko można przerzucić na nie wszelkie schorzenia, potem należało je zostawić na rozstaju dróg. Jeśli ktoś znalazł tam jajko, nigdy go nie podnosił
– dodał.
Kiedy – jak mówił naukowiec - Kościół zezwolił na to, by jajka spożywano, wprowadzono zwyczaj ich święcenia. Pierwotnie jajka były kraszone tylko na kolor czerwony.
- Czerwień to kolor krwi, esencji życia, odrodzenia. To oczywiste nawiązanie do zwycięstwa Chrystusa nad śmiercią. Kolor czerwony w wielu kulturach ma podobne znaczenie – to kolor walki, zwycięstwa, triumfu, władzy królewskiej. Chrystus pokazywany jest w wyobrażeniach ikonograficznych nad otwartym grobem, z czerwoną chorągwią, w szkarłatnym, królewskim płaszczu
– przypomniał etnolog.
Zając jest symbolem zdecydowanie świeckim, postać ta towarzyszyła obchodom Wielkanocy, szczególnie w tych regionach Polski, gdzie oddziaływała kultura germańska – na Górnym Śląsku, w Wielkopolsce, na Mazurach.
- Jest tu związek ze starogermańską boginią płodności i przyrody Ostarą, którą sobie wyobrażano, jako piękną kobietę w otoczeniu zielonej rozkwitającej przyrody, różnych kurek, zajączków, ale często też z głową zająca. Zając bowiem to symbol płodności, symbol rozwijającego się życia, jurności
– tłumaczył dr Odoj.