"Ofiara życia polskiego żołnierza miała sens. To była śmierć ku przyszłości i nie poszła na marne" - mówił w 75. rocznicę bitwy o Monte Cassino biskup polowy Wojska Polskiego gen. Józef Guzdek. Dodał, że trzeba dziś uczyć polską młodzież wierności wartościom, za które nasi ojcowie przelewali krew.
Gen. Guzdek przypominał w homilii podczas polowej mszy na Polskim Cmentarzu Wojennym na Monte Cassino szlak bojowy 2. Korpusu Polskiego, który w maju 1944 roku pod dowództwem gen. Władysława Andersa stoczył zwycięską bitwę o Monte Cassino.
"Dokładnie przed 75 laty zatknęli biało-czerwoną flagę na ruinach benedyktyńskiego klasztoru"
– mówił.
"Za zdobycie tego wzgórza zapłacili bardzo wysoką cenę. Około tysiąca z nich poległo na polu walki i prawie 3 tys. zostało rannych. Tamtej wiosny czerwień maków na wzgórzu Monte Cassino stała się bardziej intensywna, gdyż, jak mówią słowa znanej pieśni, piły one polską krew"
– podkreślił biskup.
Ale - jak zaznaczył - warto było przelewać krew, odnosić rany i składać swoje życie na ołtarzu wolności.
"Usychające i niszczone przez totalitaryzm niemiecki i sowiecki drzewo chrześcijańskiego kontynentu, zasadzone w tym miejscu przez św. Benedykta z Nursji, zostało podlane życiodajną krwią polskiego żołnierza. Z tej ofiary rodziła się Europa wolna, pełna szacunku dla każdego człowieka, powracająca do swych chrześcijańskich korzeni"
- mówił.
"Jesteśmy na tym wojennym cmentarzu, aby na nowo odkryć, że dorodne ziarna wsiane w skalistą glebę pod lazurowym niebem Italii, choć obumarły, wydały obfity plon wolności. To była śmierć ku przyszłości. Ofiara życia polskiego żołnierza miała sens. I nie poszła na marne. Tę prawdę należy przekazywać kolejnym pokoleniom. Był tego świadomy przed 50 laty gen. Władysław Anders, gdy przekazywał młodzieży polskiej z całego świata tradycje walki o wolność"
– mówił gen. Guzdek.
Biskup ocenił, że także dziś trzeba uczyć polską młodzież wierności wartościom, za które nasi ojcowie przelewali krew i oddawali swoje życie.
"Nadal potrzebna jest ofiarna służba Rzeczpospolitej i wiara w sens pokonywania wszelkich przeciwności, które mogą zagrozić niepodległości Ojczyzny. Niech więc polscy żołnierze oraz harcerze i skauci tak licznie obecni na cmentarzu wojennym pod Monte Cassino, przejmą dziś odpowiedzialność za wolność od pokolenia, które walczyło w czasie II wojny światowej"
- apelował.
Gen. Guzdek podkreślił, że wszyscy chcemy żyć i pracować dla Polski, a jeśli zajdzie taka potrzeba, za przykładem naszych ojców, staniemy w obronie wolności naszej ojczyzny, gotowi przelewać krew i ofiarować swoje życie.
"Wierzymy jednak - i o to się modlimy - że pokój jest możliwy. Pragniemy pokoju. Chcemy we współpracy z wolnymi narodami Europy służyć sprawie pokoju"
– dodał.