Lotna Brygada Opozycji - ktoś jeszcze pamięta tę garstkę aktywistów? Przy okazji kolejnej miesięcznicy smoleńskiej, dali o sobie znać. Podczas składania wieńca pod pomnikiem ofiar katastrofy smoleńskiej, znani z prowokacji próbowali zakłócić obchody. Prymitywne okrzyki przypadły do gustu stołecznej „Wyborczej”. Zajście ocenili mianem „nietypowej akcji”.
Jak co miesiąc, także dziś odbywają się uroczystości upamiętniające ofiary katastrofy smoleńskiej. Z tej okazji politycy Prawa i Sprawiedliwości udali się pod Pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Tam złożono wieniec, zapalono znicze i odmówiono modlitwę.
W trakcie uroczystości, grupa aktywistów zebrała się pod pomnikiem Lecha Kaczyńskiego -oddalonym o ok. 100 metrów- wykrzykując w kierunku delegatów.
„Kaczyński, był zamach?!”, „Kaczyński, kazałeś lądować bratu?!”
- krzyczeli przez megafon. Zajście nagrali, czym pochwalili się w sieci.
Trzej królowie i trochę pytań. pic.twitter.com/wHbPtGZ7E0
— Lotna Brygada Opozycji (@lotnabrygada) January 10, 2021
„129. miesięcznica smoleńska. Trzej królowie prowadzeni przez osiem gwiazd chcieli złożyć dary prezesowi Prawa i Sprawiedliwości Jarosławowi Kaczyńskiemu"
- piszą dalej.
10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154, wiozącego delegację na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka, najwyżsi dowódcy wojska i ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski.