Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu postawiła zarzuty sześciu osobom zatrzymanym w poniedziałek przez CBA. Zarzuty usłyszeli m.in. b. rzecznik MON Bartłomiej M. oraz b. poseł PiS Mariusz Antoni K. Do sądu trafiły już wnioski o areszt dla b. członka zarządu PGZ i dwóch b. dyrektorów w tej firmie.
O postawieniu zarzutów poinformowano w komunikacie prokuratury przekazanym mediom. Zarzuty dotyczą niegospodarności w spółce PGZ.
Jeszcze w poniedziałek w prokuraturze w Tarnobrzegu przeprowadzono czynności z trzema z tych sześciu osób. We wtorek przed południem rozpoczęło się przesłuchanie czwartej, a po południu na przesłuchanie dowiezieni zostali b. rzecznik MON Bartłomiej M. oraz b. poseł PiS Mariusz Antoni K.
Rzecznik Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu sędzia Marek Nowak poinformował we wtorek po południu, że do sądu trafiły już wnioski o trzymiesięczny areszt dla b. członka zarządu PGZ Radosława O., b. dyrektora marketingu PGZ Roberta K. oraz b. dyrektora wykonawczego tej firmy Robert Sz.
Będziemy uzupełniać informację
W poniedziałek rano CBA zatrzymało w Warszawie sześć osób. Wśród zatrzymanych jest były szef gabinetu politycznego MON, b. rzecznik MON Bartłomiej M., były członek zarządu spółki PGZ S.A. Radosław O., były parlamentarzysta Mariusz Antoni K. Są też dwaj byli dyrektorzy PGZ oraz były pracownik Ministerstwa Obrony Narodowej.
Jak poinformował wczoraj rzecznik Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu po doprowadzeniu mają oni usłyszeć zarzuty związane z niegospodarnością w Polskiej Grupie Zbrojeniowej.
Śledztwo w tej sprawie było prowadzone od grudnia 2017 roku. Dotyczy wyrządzenia szkody majątkowej PGZ przy zawieraniu fikcyjnych umów szkoleniowych i organizacji targów przemysłu obronnego.