Koalicja Obywatelska na niewiele ponad miesiąc przed wyborami do parlamentu wciąż ma problem ze skompletowaniem list wyborczych. Swoją rezygnację z kandydowania w okręgu podwarszawskim ogłosiła właśnie stołeczna radna Joanna Staniszkis. Powód? A jakże - zbyt niskie miejsce na liście...
Joanna Staniszkis to przedstawicielka Nowoczesnej, córka znanej profesor nauk humanistycznych Jadwigi Staniszkis. W 2018 roku uzyskała mandat radnej miasta stołecznego Warszawy. Po udanych wyborach samorządowych przyszedł więc czas na parlamentarne - Staniszkis ogłoszono jako kandydatkę Koalicji Obywatelskiej.
Ale wszystko się zmieniło, gdy usłyszała ona, które miejsce na liście będzie zajmować. Ulokowano ją dopiero z "siedemnastką". Tego było już za wiele.
"Zdecydowałam, że jednak nie będę kandydować z listy Koalicji Obywatelskiej - 17 miejsce pod Warszawą jest jednak zbyt odległe"
- napisała na Twitterze.
Zdecydowałam, że jednak nie będę kandydować z listy Koalicji Obywatelskiej - 17 miejsce pod Warszawą jest jednak zbyt odległe. #KoalicjaObywatelska #wybory2019
— Joanna Staniszkis (@jstaniszkis) September 2, 2019
Jeżeli Joanna Staniszkis przeczyta komentarze do swojego wpisu, to może zauważy także dobre rady internautów. Niektórzy sugerują, by po pomoc zwróciła się do Iwony Hartwich, która także zrezygnowała z kandydowania, gdy otrzymała siódme miejsce na liście, po czym zmieniono jej pozycję na "trójkę".