Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Prezes Poczty Polskiej chce wycofać dewocjonalia ze sklepików. "To żałosne. A chrześcijaństwo da sobie radę"

- To żałosne, oni myślą, że jak zabiorą 'zabawki', to zniszczą również 'zabawę'" - w taki sposób ks. Jarosław Sroka, kapelan pocztowców, skomentował wypowiedź nowego prezesa Poczty Polskiej. Sebastian Mikosz stwierdził w rozmowie z PAP, że w ramach tzw. "planu transformacji" i przywracania rentowności spółki ze sklepików w placówkach pocztowych znikną dewocjonalia.

Placówka Poczty Polskiej w Warszawie
Placówka Poczty Polskiej w Warszawie
Filip Błażejowski - Gazeta Polska

Prezes: dewocjonalia narażały na śmieszność

Pozbycie się dewocjonaliów ma zdaniem prezesa Mikosza poprawić wizerunek Poczty Polskiej. Według niego sprzedaż dewocjonaliów "wywoływała pewną memiczność i ośmieszenie". 

Placówki Poczty nie mogą być postrzegane jako sklepiki z dewocjonaliami, niech to robią parafie

– stwierdził prezes urzędujący od marca tego roku.

Zapytaliśmy ks. Jarosława Srokę, kapelana pocztowców, co myśli o podobnym przedsięwzięciu. - Myślę, że jakiekolwiek dewocjonalia na poczcie przyciągały starszych ludzi, którzy w największym stopniu odwiedzają placówki, bo młodzi korzystają raczej z paczkomatów - zauważył ks. Sroka. 

"Decyzja prezesa jest żałosna"

Jego zdaniem decyzja prezesa Mikosza jest elementem szerszych działań. - Teraz rugują dewocjonalia ze sklepików pocztowych, potem usuną z innych sklepów, potem w ogóle zewsząd. Robią to zresztą od jakiegoś czasu. To wszystko już przecież było za czasów komuny, a i teraz widzimy, co się dzieje choćby w Niemczech -  tłumaczył w rozmowie niezalezna.pl kapelan pocztowców. 

Same działania prezesa Mikosza uznał za "dziecinne". - A właściwie żałosne, to jest dobre słowo - przyznał. 

Oni myślą, że jak zabiorą 'zabawki', to zniszczą również 'zabawę'. Chrześcijaństwo da sobie radę, mimo takich decyzji. Nie można zabrać komuś czegoś, co ma w sercu"

– stwierdził ks. Sroka.

 

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Poczta Polska #zakaz dewocjonaliów #Sebastian Mikosz

dz