Muszą być bardzo ściśle określone wszelkie warunki dotyczące ewentualnych mechanizmów kompensacyjnych dla państw członkowskich, dla regionów, dla branż. Nie wystarcza nam sformułowanie dotyczące sprawiedliwej i odpowiedzialnej transformacji energetycznej
- dodał szef polskiego rządu.
Strategia klimatyczna, nad którą od jakiegoś czasu pracuje Unia Europejska, ma wyznaczać nowe cele dotyczące redukcji gazów cieplarnianych i zdecyduje o tym, jaki będzie kształt unijnej polityki w tym zakresie na najbliższe dekady.
Jeden ze scenariuszy zakłada, że do 2050 roku unijna gospodarka będzie neutralna pod względem emisji CO2, tj. będzie tyle samo pochłaniała, co emitowała.
Premier powiedział też, że Polska będzie uzależniała poparcie dla kandydatów na nowych szefów Komisji Europejskiej i Rady Europejskiej od poglądów, jakie reprezentują.
Grupa Wyszehradzka ma jednolite stanowisko w tej sprawie - oświadczył Mateusz Morawiecki.
Najważniejsze jest to, jakie poglądy, jakie stanowiska, jakie punkty będą prezentowane przez nowych kandydatów, w szczególności przez nowego przewodniczącego Komisji Europejskiej, szefa Rady Europejskiej, od tego będziemy uzależniali nasze poparcie
- powiedział dziennikarzom szef polskiego rządu.