Rzecznik Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowalnego w Lublinie Paweł Kwiecień zapowiedział, że jeszcze w poniedziałek inspektorat wyda decyzję o wyłączeniu z użytkowania kościoła do 7 stycznia. Do tego czasu właściciel ma wykonać doraźne zabezpieczenia i oznaczyć budynek, który grozi zawaleniem.
- Żeby wierni mogli odzyskać swój kościół parafia musi go wyremontować, czyli doprowadzić do stanu użytkowania, wyeliminować niebezpieczeństwo, które teraz istnieje – stwierdził rzecznik. Dodał, że przy wydawaniu decyzji powołano się na art. 68 prawa budowlanego. - Mówimy tu o groźbie bezpośredniego zawalenia - uzupełnił.
Chcą przebudować kościół
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie Marek Zych poinformował, że na miejscu zdarzenia pracowała prokuratura, straż pożarna, policja i biegły z zakresu pożarnictwa, który „nie był w stanie jednoznacznie wypowiedzieć się co do przyczyn pożaru”. Prokurator spodziewa się, że potrzebne będzie zabezpieczenie dokumentacji związanej z budową kościoła, położeniem instalacji elektrycznej i założeniem instalacji fotowoltaicznej na dachu.
Proboszcz parafii Najświętszego Serca Jezusowego ks. Waldemar Sądecki powiedział, że została wybrana firma, która opracuje projekt rozbiórki kościoła. - Priorytetem jest bezpieczeństwo i zabezpieczenie terenu, gdzie był pożar – zaznaczył. Wyraził nadzieję, że ze starego budynku uda się zachować jak najwięcej. - Nie chcemy, żeby to było niekontrolowane wyburzenie, tylko rozbiórka elementów zagrażających bezpieczeństwu – powiedział ks. Sądecki. Spodziewa się, że kościół będzie można ponownie użytkować po przebudowie, która potrwa rok lub dwa lata.
Obecnie – poinformował proboszcz – parafia działa, msze święte i nabożeństwa odbywają się w dwóch salach w domu parafialnym. Z myślą o dużych uroczystościach planuje postawienie przy plebanii dużego namiotu.
Pożar kościoła w Boże Narodzenie. Z ogniem walczyło 186 strażaków
Pożar poddasza i dachu kościoła Najświętszego Serca Jezusowego w Lublinie wybuchł w Boże Narodzenie przed godz. 7. Z ogniem walczyło łącznie 186 strażaków z PSP i OSP. Działania prowadzone były w trudnych warunkach – przy ujemnej temperaturze oraz na znacznej wysokości. Sytuacja została opanowana przed godz. 13, natomiast akcja trwała do rana 26 grudnia.
W niedzielę w lubelskich kościołach przeprowadzono zbiórkę ofiar do puszek na najpilniejsze prace remontowe oraz zabezpieczenie zniszczonej świątyni. Metropolita lubelski abp Stanisław Budzik zachęcił do ofiarności i przekazywania pieniędzy bezpośrednio na konto poszkodowanej parafii.