Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Poseł Joanna Mucha podzieliła Polaków na dwie grupy. I dużo mówiła o „elektoracie PiS”

Jak Koalicja Obywatelska zamierza walczyć o głosy Polaków? Na przykład... dzieląc ich na grupy. Tak, jak zrobiła to dziś w TOK FM poseł Joanna Mucha. Uznała ona, że politycy PO opowiadają i relacjonują swoim wyborcom, jak wygląda ich praca, a w elektoracie PiS ma panować... dramatyczna hierarchia. To nie pierwszy raz, gdy politycy PO zajmują stanowisko w sprawie elektoratu PiS, mówiąc o nim negatywnie.

Joanna Mucha
Joanna Mucha
Fotomag/Gazeta Polska

Politycy Platformy Obywatelskiej wielokrotnie negatywnie wypowiadali się o osobach głosujących na Prawo i Sprawiedliwość. Nie wiadomo jaki mają w tym cel, bo przecież ciężko, by osoby, które są obrażane, nagle zmieniły swoje preferencje wyborcze. Faktem jest jednak, że kontrowersyjne słowa często padają z ust osób związanych z PO.

- Jest charakterystyczne i warte przeanalizowania to, że PiS wygrywało w tych kręgach wyborczych, które nie płacą podatków

- mówił były prezydent Bronisław Komorowski.

Co o wyborcach PiS sądziła Katarzyna Lubnauer? Mówiła o "ograniczeniu cywilizacyjnym".

- Takie miejscowości i miasta, w których PiS wygrał, to trzeba bardzo dokładnie się przyglądać czy tam nie ma, że tak powiem, ograniczenia cywilizacyjnego

- powiedziała.

A to jeszcze nie koniec. Poseł Jerzy Meysztowicz otwarcie sugerował, że osoby głosujące na PO lub Nowoczesną są lepiej wykształcone od tych głosujących na PiS. Sugerował, że elektorat PiS nie rozumie pojęć takich jak Trybunał Konstytucyjny, wymiar sprawiedliwości, Konstytucja.

- W dużych miastach, gdzie świadomość polityczna jest dużo większa i ludzie są wykształceni, bardziej są w stanie pojąć pojęcia Trybunał Konstytucyjny, wymiar sprawiedliwości, Konstytucja. Stąd ten wynik w miastach

- wypalił Meysztowicz.

Dzielenie Polaków trwa w najlepsze, co dziś udowodniła poseł Joanna Mucha. Stwierdziła ona, że w "twardym elektoracie PiS-u dominuje wizja świata dramatycznie zhierarchizowanego". Czyli - krótko mówiąc - że politycy mają nad wyborcami całkowitą władzę.

- Rzeczywiście jest tak, że w Polsce są dwie grupy ludzi, które wyznają inną kulturę. W naszej grupie ludzie, którzy są też prawdopodobnie słuchaczami TOK FM, my jesteśmy przekonani, że ci, którzy nas reprezentują, sprawują władzę są w jakiś sposób na takich partnerskich warunkach, relacjach z ludźmi. Czyli w każdy sposób muszą odpowiadać, relacjonować w jaki sposób ich praca wygląda itd. Natomiast w tym twardym elektoracie PiS-u mam wrażenie, że dominuje wizja świata dramatycznie zhierarchizowanego i takiego, w którym tym na górze wolno trochę więcej i tym na dole też wolno zachowywać się w zupełnie inny sposób

– mówiła Joanna Mucha w rozmowie z Rochem Kowalskim w „Wywiadzie politycznym” TOK FM.

 



Źródło: 300polityka.pl, niezalezna.pl

#Koalicja Obywatelska #Po-KO #Joanna Mucha

redakcja