Będą podejmowane działania dyplomatyczne i prawne zmierzające do tego, żeby Pomnik Katyński pozostał w przestrzeni Jersey City i w tym miejscu, w którym jest - powiedział dziś marszałek Senatu Stanisław Karczewski.
Bardzo wnikliwie monitujemy to, co dzieje się w Stanach Zjednoczonych. Rozmawiałem również z przedstawicielami Polonii w Stanach Zjednoczonych (...). Będą spotkania Polonii, ale będą również podejmowane działania i dyplomatyczne, i prawne zmierzające do tego, żeby pomnik, który jest niezwykle symboliczny i niezwykle ważny dla Polski i Polaków, ale nie tylko dla Polski i Polaków, pozostał w przestrzeni Jersey City i pozostał w tym miejscu, w którym jest
- powiedział Karczewski.
Marszałek Senatu był też pytany o słowa kandydata PO na prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, który pytany w radiu ZET o sprawę Pomnika Katyńskiego w Jersey City powiedział, że jej nie zna.
Mówiąc zupełnie wprost, nie znam sprawy
- odpowiedział Trzaskowski zapytany, jakie widziałby możliwości rozwiązania sporu o Pomnik Katyński w Jersey City.
Nic nie wiem. Być może byłem zbyt zajęty Warszawą
- dodał dopytywany.
No to bardzo się dziwię. Jednak każdy z polityków powinien się interesować nie tylko swoimi sprawami, ale również sprawami ogólnonarodowymi, ogólnopolskimi, ale również i sprawami zagranicznymi. To jest bardzo istotne i ważne, co się dzieje w Stanach Zjednoczonych
- powiedział Karczewski.
Bardzo dziwię się, że pan Trzaskowski nie interesuje się, widocznie skupił się tylko i wyłącznie na swojej kampanii wyborczej
- dodał.