Trzaskowski
Bronisław Trzaskowski. Od bigosowania i kaszalotów do dupiarza i Prince Polo z Trumpem
Bronisław Komorowski miał za sobą trzy największe telewizje, pieniądze i świetne sondaże. Nie przegrał wyborów przez same koszmarne wpadki, lecz przez to, że do ich ukrywania użyto całej państwowej i medialnej machiny. I otwarcie dyskryminowano konkurentów. Najważniejszy obrazek obecnej kampanii? Na rynku w Końskich Telewizja Republika, której dzień wcześniej chciano zabrać koncesję, organizuje otwartą debatę, w czasie której każdy, w tym publiczność, może wykrzyczeć, co chce. Tymczasem komfortu Rafała Trzaskowskiego na zamkniętej sali oprócz telewizji publicznej strzegą ochroniarze z napisem „Cerber”, którzy szarpią się z dziennikarzami, by nie weszli i nie zadali mu niewygodnych pytań.
Miała być zielona, jest betonowa... Za rządów Trzaskowskiego pod topór poszło w stolicy 9 tys. drzew
Milion nowych drzew w Warszawie do 2020 roku - taka była jedna z obietnic Rafała Trzaskowskiego w kampanii samorządowej. Nie udało się jej zrealizować. Co więcej: Ok. 9 tys. poszło pod topór w stolicy za prezydentury Rafała Trzaskowskiego. To tak, jakby z miasta wycięto las o powierzchni niemal 6 ha. Ale to nie koniec. Tylko w ubiegłym roku z nowych nasadzeń uschło... 2 005 drzew.