Morawiecki podczas konferencji Polityki Insight "Ryzyka i Trendy" w Warszawie wskazał, że pojawiła się taka narracja, że powinniśmy bronić naszej racji stanu i albo nie wdrażać rozwiązań dot. zakazywania mówienia o polskich obozach zagłady lub właśnie je wdrożyć.
Każde poważne państwo musi dbać o swoją historię, o swoją reputację i o prawdę historyczną
- mówił premier w kontekście nowelizacji ustawy o IPN, która penalizuje używanie zwrotu "polskie obozy śmierci".
Premier @MorawieckiM: Każde państwo musi dbać o swoją historię, swoją reputację i swoją prawdę historyczną.
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) 5 lutego 2018
- Ta prawda oznacza później większą siłę w działaniach realnych. Większą siłę na arenie międzynarodowej - dodał Mateusz Morawiecki.
Jak mówił, Polska, polska historia, która "powinna być przynajmniej królową pamięci świata, stała się w ostatnich 25 latach takim chłopcem do bicia wygodnym".
- I jestem absolutnie tego zdania, że w sposób klarowny, jeżeli coś trzeba objaśnić dodatkowo, to powinniśmy naszym partnerom, przyjaciołom objaśnić, ale musimy dbać o to, żeby ta trudna bardzo prawda historyczna (...) była we właściwy sposób przypisana - powiedział Morawiecki.
Dodał, że "to, co jest do wyjaśnienia, trzeba oczywiście wyjaśnić".
- Powinno się to odbywać w dialogu, a nie w dwóch osobnych monologach, bo (...) tak się porozumienia nie osiągnie.
- Ale do naszej racji stanu należy właśnie to, żeby o tę prawdę walczyć, bo w ten sposób rzeczywiście będziemy mogli zbudować też, na gruncie takiej prawdy, lepsze, prawdziwe, głębsze relacje z naszymi partnerami - powiedział Morawiecki.