Zasadniczym celem ćwiczenia było sprawdzenie gotowości pododdziałów 10. Brygady Logistycznej do realizacji zadań zgodnie z przeznaczeniem. Głównymi ćwiczącymi były: 91. Batalion Logistyczny z Komprachcic oraz batalion składowania i 2. batalion logistyczny, które rozwinęły się na przykoszarowym placu ćwiczeń w Winowie oraz w Ośrodku Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych w Żaganiu. W koszarach 10. Brygady Logistycznej, w trybie 24 godzinnym, funkcjonowało Stanowisko Kierownictwa Ćwiczenia. Łącznie do udziału w szkoleniu zaangażowano ponad pół tysiąca żołnierzy zawodowych oraz żołnierzy rezerwy, powołanych specjalnie na to ćwiczenie - czytamy na portalu opolskiej brygady.
Każdy z ćwiczących batalionów realizował spektrum zadań logistycznych, w tym: organizację transportów oraz przyjmowanie, magazynowanie i zaopatrzenie walczących wojsk w środki materiałowe. Żołnierze wykonywali normy szkoleniowe m.in. podczas załadunku kontenerów, przeładunku środków zaopatrzenia i rozwijania warsztatu pojazdów kołowych WPK-1 na samochodzie STAR 266. Ćwiczące pododdziały obserwowali oficerowie z Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych i jednostek podległych szefowi IWsp SZ - informuje 10. BLog.
Podczas ćwiczenia intensywnie wykorzystywano środki pozoracji pola walki oraz zaangażowano żołnierzy odgrywających rolę przeciwnika. Rejony rozmieszczenia batalionów i konwoje logistyczne narażone były na ciągłe ataki grup dywersyjno-rozpoznawczych oraz lotnictwa przeciwnika, który nie wahał się używać bojowych środków trujących.
Do ćwiczenia zaangażowano również ogniwa systemu pozamilitarnego, m.in. Straż Pożarną z Opola, która zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami ugasiła pożar samochodu, powstały w wyniku działań bojowych. W trakcie ćwiczenia 91. Batalion Logistyczny przygotował rejon odtwarzania zdolności bojowej dla kompanii logistycznej oraz przeprowadził operacyjną likwidację skażeń po przejściu konwoju logistycznego przez teren skażony. Podczas jednego z epizodów pojazd terenowo – osobowy wjechał na pozorowany, improwizowany ładunek wybuchowy (IED). Zgodnie z założeniami ćwiczenia pojazd został uszkodzony, a kierowca wymagał natychmiastowej pomocy medycznej - podaje oficjalny portal opolskiej brygady.
W podsumowaniu ćwiczenia dowódca 10. Brygady Logistycznej płk Szymon Lepiarz z satysfakcją stwierdził, że w trakcie ćwiczenia osiągnięto wszystkie założone cele szkoleniowe przy jednoczesnym zachowaniu warunków bezpieczeństwa.