Kilka tygodni temu Nowoczesna przeżyła prawdziwy wstrząs, po tym, gdy klub parlamentarny ugrupowania opuściło łącznie ośmioro posłów, którzy od razu wpadli pod skrzydła Schetyny i spółki w klubie Platforma Obywatelska-Koalicja Obywatelska. Czy to nie koniec zakusów PO na pozostałych członków "cudem odratowanego" klubu Nowoczesnej? Dzisiejsza wypowiedź Sławomira Neumanna pewnie da Katarzynie Lubnauer do myślenia. - Nowoczesna też będzie w klubie KO - stwierdził polityk Platformy.
Nowoczesna ostatnich tygodni nie zaliczy do udanych. Już od dłuższego czasu głośno było o tarciach w szeregach ugrupowania. Potem Piotr Misiło publicznie skrytykował szefową partii, Katarzynę Lubnauer, za co w konsekwencji został zawieszony, a potem usunięty z Nowoczesnej. 5 grudnia Misiło - podobnie jak siedmioro posłów, którzy opuścili parlamentarny klub Nowoczesnej - dołączył do nowo sformowanego klubu Platforma Obywatelska - Koalicja Obywatelska.
- Wiemy, że ten wspólny, nowy klub PO-KO to klub, który da szansę i pokaże gwarancję dobrej współpracy. Będziemy dobrze, uczciwie pracować tutaj w parlamencie, będziemy przygotowywać skuteczną koalicję w wyborach europejskich i w wyborach parlamentarnych
- oświadczył Grzegorz Schetyna, który nie krył radości z pozyskania nowych "szabel".
- Po co jest jeszcze Nowoczesna? Przede wszystkim po to, że jest potrzebna Grzegorzowi Schetynie - żeby miał etykietkę, że dokonuje łączenia, buduje koalicję opozycji anty-PiS
- ocenił w rozmowie z niezalezna.pl tamtą sytuację politolog, prof. Norbert Maliszewski.
Klub Nowoczesnej z 14 posłami z dnia na dzień stał się kołem poselskim. Zaczęła się walka o przetrwania ugrupowania jako klubu, co udało się dzięki Jackowi Protasiewiczowi (UED-PSL), który zasilił parlamentarne szeregi Nowoczesnej.
Wydarzenia ostatnich dni na ostrzu noża postawił przyszłość Koalicji Obywatelskiej w takiej formule, w jakiej szła do wyborów samorządowych. Sławomir Neumann, szef klubu PO-KO, jest jednak przeświadczony, że Koalicja wciąż ma się dobrze.
- Oczywiście [Koalicja Obywatelska jeszcze istnieje]. W wielu sejmikach, radach powiatów, radach miast są wspólne koalicje obywatelskie, w których jest PO i Nowoczesna
- powiedział Neumann w Polsat News.
- Myślę, że w Sejmie też tak będzie. Nowoczesna też będzie w klubie KO
- dodał.