Do zdarzenia doszło w Kraśniku, gdy jadący na rowerze mężczyzna przewrócił się na jezdnię przed nadjeżdżającymi na motocyklach policjantami. Okazało się, że miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu.
Pijany rowerzysta nie chciał podać swoich danych legitymującym go funkcjonariuszom, dlatego trafił na komendę w celu ustalenia tożsamości.
- W trakcie doprowadzenia jednostki Policji rowerzysta jasno oznajmił stróżom prawa z drugiego patrolu, że w zamian za wypuszczenie go na wolność, obiecuje 500 zł. łapówki. Policjanci o próbie przekupstwa natychmiast powiadomili oficera dyżurnego. W trakcie dalszych czynności mundurowi potwierdzili jego dane. Był nim 36-letni obywatel Ukrainy - relacjonuje policja.
Dzisiaj mężczyzna zostanie doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Kraśniku, gdzie odpowie nie tylko za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości ale także za obietnicę wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszom. Teraz grozi mu za to kara pozbawienia wolności nawet do 8 lat.