Jak poinformował rzecznik prasowy małopolskiej policji Sebastian Gleń, w toku kilkumiesięcznego śledztwa krakowscy policjanci ustalili, że oszuści pochodzą z Warszawy. Tam też, w maju, funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę i jego wspólniczkę.
Para przyznała się do winy, a Sąd Rejonowy dla Krakowa Nowej Huty zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu - dla mężczyzny 3 miesiące, dla kobiety - 2 miesiące. Docelowo mogą spędzić w więzieniu nawet 8 lat.
2 grudnia 2019 r. w Krakowie para, podając się za policjantów, przekonała starszą mieszkankę Nowej Huty, że pieniądze na jej koncie bankowym są w niebezpieczeństwie. Namówili kobietę do wybrania oszczędności z banku i przekazania im. Seniorka była przekonana, że kiedy niebezpieczeństwo minie, odzyska swoje pieniądze. W ten sposób oszuści wyłudzili od kobiety ponad 578 tys. zł.