Ministerstwo Obrony Narodowej wydało - w sprawie medialnych doniesień dotyczących awansu gen. Marka Sokołowskiego - specjalne oświadczenie, w którym zaznacza, że przebieg służby generała był znany w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego od 2011 roku.
Niektóre media znowu wszczęły ferment - tym razem o rzekomym zatajeniu informacji, że przedstawiony do awansu w 2016 r. gen. Marek Sokołowski w końcu lat 80. był poborowym wcielonym do zasadniczej służby wojskowej w WSW. Miało to wymusić sprawdzanie przez BBN rekomendowanych do awansu oficerów i znacznie wydłużyć czas ostatecznych decyzji.
CZYTAJ WIĘCEJ: Generał oddał się do dyspozycji szefa MON
Błyskawicznie te "rewelacje" zostały zdementowane.
Ministerstwo Obrony Narodowej w specjalnym oświadczeniu informuje, że
"przebieg całej służby generała dywizji Marka Sokołowskiego jest znany Biuru Bezpieczeństwa Narodowego od 2011 roku, kiedy szefem BBN był Stanisław Koziej".
Przebieg całej służby gen. dyw. M. Sokołowskiego jest znany @BBN_PL od 2011r, gdy szefem był @SKoziej https://t.co/9DCLmiYuoL pic.twitter.com/p5zjNBpJFD
— Ministerstwo Obrony (@MON_GOV_PL) 19 października 2017
"W 2011 roku biogram z przebiegiem całej służby gen. Sokołowskiego został przekazany przez MON do BBN w związku z nominacjami generalskimi. W przesłanej wówczas korespondencji znajduje się jednoznaczne stwierdzenie, że Marek Sokołowski w latach 1987 do 1988 został wcielony jako poborowy do zasadniczej służby wojskowej najpierw w Centrum Szkolenia WSW a następnie w Oddziale WSW"
- czytamy w oświadczeniu MON.