Organizatorami dzisiejszej demonstracji „Wigilia z Konstytucją” były opozycyjne organizacje Obywatele RP, Wolne Sądy, Warszawski Strajk Kobiet i Obywatele Solidarnie w Akcji. W zgromadzeniu wzięło udział kilkadziesiąt osób.
Jak podkreślał jeden z organizatorów, Michał Wawrykiewicz z inicjatywy Wolne Sądy, celem demonstracji było wyrażenie sprzeciwu wobec „ważnych wydarzeń, które miały miejsce szczególnie w ostatnim tygodniu”, przede wszystkim podpisania przez prezydenta Andrzeja Dudę nowelizacji ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz ustawy o Sądzie Najwyższym.
To jest symboliczne miejsce przed Pałacem Prezydenckim, gdzie przychodzimy od pięciu miesięcy, od pięciu miesięcy domagając się debaty, dyskusji z panem prezydentem. Od pięciu miesięcy nie doczekaliśmy się jako społeczeństwo obywatelskie, jako organizacje pozarządowe, jako inicjatywy, eksperci, nie doczekaliśmy się takiej debaty
- powiedział Wawrykiewicz. Zarzucił przy tym prezydentowi, że konsultacje dot. ustaw o Sądzie Najwyższym i KRS prowadzone były jedynie „z jedną opcją polityczną”.
O to mamy wielkie pretensje do pana prezydenta i dzisiaj jesteśmy też po to, aby mu o tym przypomnieć - że jest prezydentem wszystkich Polaków, a Rzeczpospolita to jest dobro wspólne, jak stanowi art. 1 Konstytucji
- dodał.
Organizatorzy mówili również o wszczęciu przez Komisję Europejską postępowania na podstawie art. 7 traktatu UE.
To, że jesteście państwo tutaj dzisiaj pokazuje, że nie ma wolnego, nie ma wakacji, nie ma świąt od takich wartości jak demokracja, jak praworządność, jak wolność
- powiedziała Agnieszka Wierzbicka z Warszawskiego Strajku Kobiet, apelując do zgromadzonych o kontynuowanie protestów.
Wchodzimy na drogę służby ojczyźnie, nie możemy się zniechęcić
- mówiła.