Warszawski radny Nowoczesnej wpadł na "genialny" pomysł i postanowił się nim podzielić w mediach społecznościowych. Marek Szolc wymyślił, żeby w stołecznych szkołach wprowadzić "Dzień wegetariańskich posiłków". Swoją inicjatywę uzasadnił troską o zdrowie dzieci oraz - a jakże - ochroną klimatu. Nowoczesny radny nie dostrzegł jednak czegoś, co wydaje się dla większości Polaków oczywiste. Dzień "bezmięsny" w szkolnych stołówkach funkcjonuje od dziesięcioleci, ale... z zupełnie innej niż ochrona klimatu przyczyny.
"Dzień wegetariańskich posiłków w warszawskich szkołach - jesteście za? Dieta wegetariańska jest pełnowartościowa, lepsza dla zdrowia i lepsza dla klimatu. W swojej interpelacji proponuję, by przetestować w paru szkołach, czy uczniom spodoba się to rozwiązanie. Wierzę, że tak!"
- napisał w mediach społecznościowych warszawski radny Nowoczesnej Marek Szolc, załączając pismo, jakie wystosował w tej sprawie do Rafała Trzaskowskiego.
Dzień wegetariańskich posiłków w warszawskich szkołach - jesteście za❓Dieta wegetariańska jest pełnowartościowa, lepsza dla zdrowia i lepsza dla klimatu. W swojej interpelacji proponuję, by przetestować w paru szkołach, czy uczniom spodoba się to rozwiązanie. Wierzę, że tak!?? pic.twitter.com/wK7PYIDNqR
— Marek Szolc (@MarekSzolc) July 22, 2019
Pomysł radnego Nowoczesnej komentowano w dość żartobliwym tonie, wskazując na fakt, że zwykle w każdy piątek w szkołach serwowane są dania bezmięsne i niekoniecznie wiąże się to z wegetarianizmem.
"Ja mam wege dzień od dziecka w każdy piątek, no jak byłem mały to trafiała się ryba ;) Mam nadzieję, że następnym krokiem przywracania chrześcijańskich tradycji do szkół, ze strony pana radnego będzie pilotaż porannych modlitw przed rozpoczęciem lekcji ;)"
- napisał Łukasz Jankowski, dziennikarz radia Wnet, komentując inicjatywę Szolca.
"Piątek to dzień bez mięsa. Żadne to odkrycie, my katolicy to wiemy. Mięso jest potrzebne dla młodego organizmu, a pan niech nie wciska nam nowoczesnych kitów. Oddychanie też powstrzymamy 2 razy w tygodniu w imię ochrony klimatu"
- czytamy w kolejnym komentarzu.
Pomysł radnego Nowoczesnej skomentował także wiceminister cyfryzacji Adam Andruszkiewicz.
Radny Nowoczesnej, Marek Szolc proponuje, by w warszawskich szkołach wprowadzono raz w tygodniu "dzień bezmięsny". Pomijając, że dziwna to koncepcja by urzędowo zmuszać kogoś do diety wegetariańskiej - to ciekawe, czy polityk Nowoczesnej zgodziłby się, żeby był to...piątek? ?
— Adam Andruszkiewicz (@Andruszkiewicz1) July 23, 2019