– Nowelizacja ustawy o IPN weszła w życie, została podpisana przez prezydenta i skierowana przez niego do Trybunału Konstytucyjnego, co nie zawiesza jej działania. Mamy formalnie obowiązujące prawo – podkreślił na antenie TVP Info szef kancelarii premiera, Michał Dworczyk.
Michał Dworczyk był pytany, jak będzie stosowana niedawno uchwalona nowelizacja ustawy o IPN, której przepisy wkrótce wejdą w życie. Pytanie padło w kontekście słów marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego, który zgodził się w TVN24 z wypowiedzią b. premiera Jana Olszewskiego. W wywiadzie dla "Super Expressu" Olszewski powiedział, że "koniecznie trzeba rozprawić się z błędami" w nowelizacji ustawy o IPN i że to zadanie przede wszystkim dla Trybunału Konstytucyjnego.
Sądzę, że do czasu, kiedy zostanie wydane orzeczenie TK, żaden prokurator nie wpadnie na pomysł, żeby wytaczać sprawy z tego artykułu – dodał były premier.
Karczewski, pytany w TVN24 o te słowa, powiedział, że się z nimi zgadza.
Jestem przekonany, że tak będzie - powiedział.
Dopytany, czy "chce, by po wejściu w życie ustawa była przez pewien czas martwa", odparł: "ona nie będzie działać".
Szef KPRM podkreślił, że należy zaczekać na orzeczenie TK w sprawie noweli ustawy o IPN.
Po tym, jak poznamy orzeczenie TK, będziemy podejmować stosowne działania. Nie ma czegoś takiego jak zawieszenie ustawy. Formalnie ustawa weszła w życie, dlatego że została podpisana przez prezydenta i skierowana do TK, co nie zawiesza jej działania, w związku z tym formalnie mamy obowiązujące prawo – mówił.
Michał Dworczyk ocenił, że w minionych latach Polska nie zabiegała o prawdę historyczną za granicą.
Jak widać, dzisiaj ponosimy tego konsekwencje – stwierdził.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: PO chce zgłosić własną ustawę o IPN. Karczewski krótko: to nie ma sensu