Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Nowe standardy? Na knajackich popisach rzecznika Trzaskowskiego nie zostawiono suchej nitki

Nowy prezydent Warszawy, nowy rzecznik prezydenta Warszawy i nowe standardy ich pracy. Kamil Dąbrowa od pierwszego dnia, od swojej nominacji na stanowisko w stołecznym Ratuszu budzi kontrowersje. Z każdym dniem nasilają się one z powodu stylu, w jakim nowy urzędnik komunikuje się w mediach społecznościowych. Dziecinada razy sto. Tylko czemu za podatki Warszawiaków?

Kamil Dąbrowa był w przeszłości m.in. dyrektorem pierwszego programu Polskiego Radia, a w grudniu 2018 r. został zastępcą dyrektora w Biurze Marketingu miasta Warszawy. Nowy urzędnik „zasłynął” tym, że podczas warszawskiej kampanii wyborczej wspierał kandydata Koalicji Obywatelskiej Rafała Trzaskowskiego i atakował kandydata Zjednoczonej Prawicy Patryka Jakiego.

Reklama

„R. Trzaskowski powołał na rzecznika internetowego trolla, który podawał spreparowane zdjęcia, w dodatku udawał dziennikarza” – skomentował wówczas wybór Dąbrowy sam Jaki.

Minęło już trochę czasu, a Dąbrowa został zaproszony do porannego programu Onetu. I tam dopiero się działo! Chciał pożartować z Patryka Jakiego, a tymczasem dokonał samozaorania, bo nie sprawdził, co dokładnie w kampanii wyborczej obiecywał Rafał Trzaskowski. Okazało się, że... wyśmiał swojego szefa!

Sytuację pogarsza i to, że nowy urzędnik oprócz niekompetencji coraz częściej prezentuje dziecinne wpisy obrażające przeciwników politycznych. Kilka dni temu napisał parę słów za dużo pod adresem Sebastiana Kalety:

„To, że nie potrafi Pan czytać ze zrozumieniem nie oznacza, że ktoś Pana obraża. To, że Pan czegoś nie rozumie nie oznacza, że jest Pan kimś gorszym Panie @sjkaleta Głowa do góry. #ZnowuPała”

W nocy z czwartku na piątek upublicznił wpis o premierze Polski, komentując jego słowa w rozmowie z TVP. 

„Heheszkowiec! Myślałem, że spadnę z krzesła. Zaklęcia nic nie dają gdy rzeczywistość skrzeczy”.

Ile podatnika kosztuje miesięcznie ten bardzo kiepski kabaret? 


 

Reklama